Radni miejscy podjęli decyzję o likwidacji trzech najstarszych klas w najmniejszych szkołach gminy. Zniknąć mają oddziały od 4 do 6 w Racławicach, Malcach i Wolinie. Powód? Oszczędności w gminnej kasie i zmniejszająca się liczba uczniów. Według wyliczeń burmistrza, każdego roku ubywa ich średnio stu pięćdziesięciu. A to powoduje obcięcie subwencji oświatowej i zwiększenie wydatków gminy. Magistrat wyliczył, że przenosząc dzieci z małych szkół do większych zaoszczędzi roczne 300 tys. zł.
- Podkreślam, że pracy nie straci żaden nauczyciel - mówi Julian Ozimek, burmistrz Niska. Dziesięciu z pedagogów właśnie odchodzi na emeryturę.
Rodzice dzieci z likwidowanych klas stworzyli komitet protestacyjny, który zamierza interweniować u kuratora oświaty.
- Jeśli to nie pomoże, pojedziemy do ministra Giertycha - zapowiada Bożena Ruszkowska, matka trzecioklasisty z Racławic. - Jesteśmy gotowi nawet okupować szkołę, by nie dopuścić do jej zamknięcia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?