Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie sprzątasz po psie? W Przemyślu niedługo możesz trafić do "galerii wstydu"

Hubert Lewkowicz
Taka akcja miałaby zmobilizować posiadaczy psów do sprzątania po swoich czworonogach  - mówi Dariusz Łąpa
Taka akcja miałaby zmobilizować posiadaczy psów do sprzątania po swoich czworonogach - mówi Dariusz Łąpa Hubert Lewkowicz
Władze Przemyśla przymierzają się do rozpoczęcia akcji wymierzonej przeciwko osobom, które nie sprzątają odchodów pozostawionych w publicznym miejscu przez ich psy. Ci, którzy nie sprzątają, będą mieli wątpliwą przyjemność trafienia do internetowej "galerii wstydu".

Przemyśl byłby pierwszym miastem na Podkarpaciu z taką galerią, ale nie pierwszym w Polsce. Pomysł na walkę z “psimi polami minowymi" jest wzorowany na Wrocławiu, gdzie akcja "Kupa wstydu" prowadzona jest od kilku miesięcy. W mieście nad Odrą akcja ruszyła, bo - jak podkreślają jej organizatorzy - nie działały apele, spoty reklamowe, a nawet groźba mandatów.

Apele i groźby nie działają nie tylko we Wrocławiu. Psie odchody zobaczyć możemy i na naszych skwerach, chodnikach, na trawnikach, czy w parkach. Jak mówi Dariusz Łapa, sekretarz miasta Przemyśla, taka akcja jak “Kupa wstydu" miałaby zmobilizować posiadaczy psów do dbania o porządek i do sprzątania po swoich czworonogach.

- Rzeczywiście, myślimy o tym, by taką akcję niebawem rozpocząć. Estetyka jest bardzo ważna, zwłaszcza w mieście turystycznym, jakim jest Przemyśl - podkreśla Łapa.

Jak to ma działać? Idący ulicą przemyślanin, który zobaczy psiego właściciela nie mającego zamiaru posprzątać po swoim pupilu załatwiającym potrzebę w miejscu publicznym, fotografuje taką sytuację. Następnie przesyła zdjęcie do organizatora, czyli w przypadku Przemyśla - do urzędu miasta. Fotografia zostanie potem opublikowana w specjalnej "galerii wstydu". Rzecz jasna, człowiek uwieczniony na takim zdjęciu będzie miał zasłoniętą twarz i nie będzie mógł być rozpoznany przez osoby trzecie. Będzie mógł za to zidentyfikować sam siebie i swojego czworonoga, co ma wywołać w takim delikwencie dyskomfort i poczucie wstydu.

Jak to działa we Wrocławiu?

Jak mówi Beata Jackowska z portalu wrocław.pl, który organizuje akcję “Kupa wstydu", w internetowej galerii publikowane są tylko te zdjęcia, co do których jest pewność, że prezentują one rzeczywiście osoby nie sprzątające po swoich psach.

- Przed publikacją musimy mieć absolutną pewność, że uwieczniony został ktoś, kto nie sprząta - podkreśla Jackowska.

Wrocławska akcja prowadzona jest od kwietnia. Oczywiście, nie wszystkim pomysł się podobał. Jak każda akcja, także i "Kupa wstydu" ma swoich przeciwników.

- Jednak większość głosów to głosy poparcia - zaznacza Beata Jackowska. Mieszkańcy wiedzą, że o przestrzeń publiczną trzeba dbać wspólnie, a straż miejska nie może stać na każdym rogu.

Wrocławianie mają świadomość, że jest prowadzona taka akcja. Do organizatorów docierały sygnały, że niektórzy uprzedzają przyjezdnych z psami, że - gdyby nie usunęli psiej kupy - mogą trafić do galerii. Swoją "galerię brudasów" ma nie tylko Wrocław. Do akcji przyłączyła się także Złotoryja. W tamtejszym magistracie mają nadzieję, że galeria sprawi, iż kolejnym razem człowiek nie zapomni o posprzątaniu.

Beata Jackowska jest zadowolona, że zainicjowana przez portal wroclaw.pl akcja być może znajdzie naśladowców w Przemyślu.

- Zapraszam do kontaktu z nami - mówi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24