- Zdarzenie miało miejsce około godziny 1.30 - mówi mł. asp. Mirosław Dyjak z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. - Przechodnie zaalarmowali nas o tym, że jakiś człowiek wpadł do Sanu z mostu im. Orląt Przemyskich.
Dryfującego rzeką mężczyznę policjanci wspólnie ze strażakami wyciągnęli w okolicy mostu im. Ryszarda Siwca.
- Początkowo nie dawał oznak życia - dodaje mł. asp. Dyjak. - Dopiero w trakcie reanimacji udało się przywrócić oddech.
Poszkodowany przebywa w szpitalu. Jest nieprzytomny. Nie posiadał żadnych dokumentów.
Funkcjonariusze próbują ustalić jego tożsamość. Ma 175 cm wzrostu, średniej budowy ciała, krótkie włosy. Był ubrany w czarną, ortalionową kurtkę, niebieską, sportową bluzę, zielone spodnie typy bojówki i czarne adidasy.
Wszelkie informacje można przekazywać pod numer telefonu: 16 677 33 25 lub 997.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?