- Nasi pracownicy nie są umundurowani. Legitymację służbową i znak identyfikacyjny pokazują, gdy zajdzie taka potrzeba, czyli na przykład w sytuacji nakładania mandatu – wyjaśnia Teresa Piechowicz-Barzykz Urzędu Kontroli Skarbowej w Rzeszowie.
Kontrole nawet w weekendy
Nie ma ograniczeń przy typowaniu przedsiębiorców do kontroli. Nie ma też żadnego harmonogramu. Inspektorzy mogą się pojawić wszędzie i o każdej porze. Nawet w weekendy.
– Te działania inspektorzy łączą z bieżącymi zajęciami. Na akcję „Weź paragon” poświęcają czas po prostu w wolnej chwili – zaznacza Teresa Piechowicz – Barzyk.
Co może zrobić klient, jeżeli sprzedawca lub usługodawca nie wyda mu paragonu?
– Zgłosić to do dowolnego urzędu skarbowego lub urzędu kontroli skarbowej. Zajmujemy się sprawą, nawet jeżeli informację otrzymujemy anonimowo. Paragonu powinniśmy się domagać, bo skoro zawieramy transakcję i za nią płacimy, mamy obowiązek żądać dokumentu, który ją potwierdzi. Niepotrzebnie czujemy zażenowanie w takiej sytuacji, to przedsiębiorca powinien czuć się zakłopotany – przekonuje Teresa Piechowicz-Barzyk.
Nie każdy musi wydawać paragon
Kto i w jakich okolicznościach musi wydać nam paragon? Musi to zrobić przedsiębiorca, który ma kasę fiskalną. Problem w tym, że nie wszyscy takie kasy muszą mieć.
- Nie trzeba stosować kasy fiskalnej np. w przypadku usług telekomunikacyjnych, finansowych czy ubezpieczeniowych – wymienia rzecznik UKS.
A czy możemy zażądać paragonu np. od księdza czy lekarza?
– Osoby duchowne opłacają zryczałtowany podatek dochodowy od swoich przychodów, z kolei w przypadku lekarzy nie każdy ma obowiązek posiadania kasy fiskalnej – wyjaśnia Teresa Piechowicz-Barzyk.
O co chodzi w tej akcji
Inspektorzy skarbowi przekonują, że akcja „Weź paragon” leży w interesie uczciwych przedsiębiorców. Dlaczego? Bo to oni ponoszą straty na skutek działania szarej strefy, która zaniża ceny produktów i usług.
W opinii wielu przedsiębiorców, skarbówce zależy przede wszystkim na zebraniu pieniędzy z nałożonych mandatów. Prowadzący działalność gospodarczą podnoszą też, że przepisy dotyczące kas fiskalnych są niejasne i budzą wątpliwości.
– Gdy nakładamy mandaty, przedsiębiorcy najczęściej tłumaczą się dużym ruchem, przeoczeniem lub zmęczeniem, a nie niejasnymi przepisami – podkreśla Teresa Piechowicz-Barzyk z rzeszowskiego UKS.
Jak wysokie kary?
Niewydanie pojedynczego paragonu skarbówka uznaje za wykroczenie. A za to grozi mandat w wysokości co najmniej 160 zł. I najczęściej tej wysokości mandat jest nakładany w trakcie akcji „Weź paragon”.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?