Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Stalówka" lepsza od tarnobrzeskiej Siarki

gli
O piłkę walczy Grzegorz Rzeszutek (w czarnej koszulce), który jest przymierzany do gry w tarnobrzeskiej Siarce.
O piłkę walczy Grzegorz Rzeszutek (w czarnej koszulce), który jest przymierzany do gry w tarnobrzeskiej Siarce. Fot. Grzegorz Lipiec
W sobotnie południe na zwierzynieckim boisku w Tarnobrzegu zmierzyli się ze sobą piłkarze miejscowej Siarki oraz Stali Stalowa Wola. Po wyrównanym meczu lepsi okazali się goście ze Stalowej Woli, którzy wygrali 0:1.
W przerwie spotkania futboliści Stali Stalowa Wola rozgrzewali się ciepłym napojem energetyzującym, który serwował masażysta zespołu Bartłomiej Patk
W przerwie spotkania futboliści Stali Stalowa Wola rozgrzewali się ciepłym napojem energetyzującym, który serwował masażysta zespołu Bartłomiej Patkiewicz. Fot. Grzegorz Lipiec

W przerwie spotkania futboliści Stali Stalowa Wola rozgrzewali się ciepłym napojem energetyzującym, który serwował masażysta zespołu Bartłomiej Patkiewicz.
(fot. Fot. Grzegorz Lipiec)

To była pierwsza kontrolna gra futbolistów obu drużyn, przygotowujących się do rozgrywek rundy wiosennej. Mimo, że piłkarze "Stalówki" grają o dwie klasy wyżej niż "Siarkowcy" to nie było widać wielkiej różnicy w poziomie gry. Mecz był wyrównany i obfitował w ogromną ilość ostrych starć. Piłkarze nie oszczędzali się i starali się, pokazać z jak najlepszej strony swoim trenerom.

Zwycięskie trafienie zaliczył w 20 minucie spotkania napastnik Stali, Abel Salami. Bramkarz Siarki Łukasz Ćwiczak nie miał żadnych szans przy strzale czarnoskórego piłkarza "Stalówki".

W obu drużynach wystąpiło kilku nowych zawodników. Pewnym punktem w środku pomocy Stali Stalowa Wola był Ukrainiec Iwan Litwiniuk, z dobrej strony pokazał się również Henry Uwakwe.

Wśród "Siarkowców" woli walki nie można było odmówić Grzegorzowi Rzeszutkowi, Bartłomiejowi Gąsiorkowi oraz Jakubowi Uznańskiemu. Mało widoczny w linii pomocy tarnobrzeżan był natomiast Bartosz Madeja.

- Jesteśmy na zupełnie innym etapie przygotowań niż piłkarze Stali Stalowa Wola. Mimo wszystko chłopcy pokazali klasę i nie odpuszczali - mówi Adam Mażysz, szkoleniowiec Siarki Tarnobrzeg. - Co do nowych piłkarzy to jest jeszcze za wcześnie, aby w jakiś sposób komentować ich grę.

- Siarka postawiła nam trudne warunki i naprawdę chłopcy musieli sporo się napracować, żeby wygrać to spotkanie. Ten mecz pokazał, że Iwan Litwiniuk będzie ogromnym wzmocnieniem. Mam nadzieję, że ten chłopak wniesie wiele do naszej gry w rundzie wiosennej - powiedział po meczu trener Stali Stalowa Wola Janusz Białek.

Siarka Tarnobrzeg - Stal Stalowa Wola 0:1 (0:1)

Gol: Abel Salami (20 minuta)

Siarka Tarnobrzeg: Ćwiczak - Rzeszutek, Kozłowski, Stępień, Sałek - Bobak, Madeja, Hynowski, Kabata - Walat, Stąporski oraz Gąsiorek, Łukawski, Pluta, Uznański, Kwieciński, Krzemiński, Mazurkiewicz, Rożek, Kozieł.

Stali Stalowa Wola: Wierzgacz - Szymiczek, Maciorowski, Treściński, Lebioda - Myszka, H. Uwakwe, Trela, Litwiniuk - Salami, Stręciwilk oraz Wasilewski, L. Uwakwe, Michalewski, Hamera, Paprocki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie