Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczne przypadki zaginięć w powiecie mieleckim

Joanna Tarnowska
Archiwum KWP
W szpitalu w Dąbrowie Tarnowskiej przebywa 35 - letni mieszkaniec Dąbia (pow.mielecki). Mężczyznę znaleziono skostniałego we wtorek na przy drodze na Dabrowę Tarnowską.

35 - latek wyszedł z domu w poniedziałek, miał pojechać do Mielca załatwić urzędowe sprawy. Nie wrócił do domu na noc. Zaniepokojona jego nieobecnością żona zawiadomiła policję.

Ponad setka strażaków i policjantów przeszukiwała cały teren powiatu. Na próżno. Młodego mężczyznę ok. godz. 13 znaleziono w rowie w Dąbrowicy (woj. małopolskie). Był cały skostniały. Natychmiast został przewieziony do szpitala w Dąbrowie Tarnowskiej.

W tym samym czasie w Mielcu zaginął 76 - letni mężczyzna. Już wcześniej zdarzały mu się takie przygody. Wtedy znaleziono go w okolicy Kolbuszowej. Tym tropem poszły również w pierwszej kolejności poszukiwania.

- Mężczyznę odnaleziono we wtorek w innej części powiatu. Znalazł go mieszkaniec Sadkowej Góry. Leżał w kępie przy rzece w Ostrówku 25 km od Mielca - mówi podkom. Wiesław Kluk, rzecznik mieleckiej policji.

- Policja apeluje do rodzin i opiekunów osób starszych oraz cierpiących na różnego rodzaju schorzenia, które mogą spowodować u nich utraty świadomości i zaniki pamięci, aby otoczyć ich szczególną opieką szczególnie w zimie kiedy są one narażone na wychłodzenia zagrażające życiu - dodaje Kluk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24