Chodzi o stare studnie w lasach, które pokrywają dziś tereny nieistniejących wsi Beskidu Niskiego, Bieszczadów i Pogórza.
- Niezakryte otwory studzienne są zagrożeniem dla zwierzyny i dla ludzi - mówi Edward Marszałek z RDLP w Krośnie.
Leśnicy postanowili dokonać przeglądu tego typu obiektów po głośnym przypadku wilka uwięzionego w starej studni na terenie Nadleśnictwa Bircza, nieopodal Arłamowa. Drapieżnik wpadł do środka i nie był w stanie samodzielnie się wydostać. Przychodzący w pobliżu leśniczy i funkcjonariusz straży granicznej usłyszeli skamlenie i postanowili sprawdzić jego źródło.
Udało się przeprowadzić operację wyciągania wilka. Stary basior był wycieńczony. Odratowali go weterynarze z Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu. Gdy odzyskał siły, odwieziono go do lasu.
Leśnicy chcą uniknąć podobnych sytuacji. Trudne do zauważenia w leśnych chaszczach studnie mogą być pułapką nie tylko dla zwierząt, ale i dla ludzi.
- W ostatnich dniach zabezpieczyliśmy cztery studnie w Jasielu, na terenie rezerwatu „Źródliska Jasiołki”. Znajdują się w pobliżu szlaku turystycznego i mogą stanowić zagrożenie dla wędrujących nieopodal turystów - mówi Piotr Różowicz, inżynier nadzoru w Nadleśnictwie Rymanów. - Zdarzało się też, że znajdowaliśmy na dnie kości zwierząt - dodaje.
Nie wszystkie obiekty udaje się łatwo odnaleźć, są zarośnięte i zawalone drewnem. Bywa jednak, że robione przed laty drewniane pokrywy zgniły i odsłoniły dawne otwory.
- Leśnicy nie zasypują starych studni, bo to często jedyny kulturowy ślad po mieszkańcach wsi, które dziś porasta las - tłumaczy Marszałek. - Jednocześnie są one ważne w ochronie różnorodności biologicznej. W zakamarkach kamiennej cembrowiny, przy stabilnych warunkach wilgotności i temperatury, świetne miejsce do zimowej hibernacji znajdują nietoperze, owady i gady. Zdarza się, że w jednej studni zimuje kilkanaście salamander lub żmij.
Osobnym zagadnieniem są kopanki, czyli studnie, z których przed niemal wiekiem wydobywano ropę naftową.
- Wiele z nich do niedawna świeciło swą czarną czeluścią. Niemal wszystkie są już zasypane lub zabezpieczone zgodnie z prawem górniczym. Te płytsze chętnie wykorzystują dziki i jelenie jako tzw. babrzyska, w których się tarzają. Woń ropy naftowej pomaga uporać się z trapiącymi je insektami - dodaje Marszałek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice