Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niech NIK sprawdzi skąd te reklamy

PAWEŁ KUCA
PODKARPACKIE. Poseł Jan Bury z PSL był współwłaścicielem firmy, która wydawała miesięcznik "Wiadomości Podkarpackie", dzięki czemu gazeta dostawała reklamy od państwowych instytucji. Prawidłowość zleceń reklam dla gazety powinna sprawdzić NIK - uważają posłowie Ligi Polskich Rodzin.

We wniosku do NIK, posłowie LPR, m.in. Zygmunt Wrzodak i Ewa Kantor, twierdzą, że w latach 2000-2002 miesięcznik "Wiadomości Podkarpackie" dostał zlecenia ogłoszeniowe na kwotę ok. 220 tys. zł. Były to ogłoszenia państwowych instytucji, m.in. Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa, Agencji Rynku Rolnego, Oddziału BGŻ i TVP 3 w Rzeszowie.
Posłowie Ligi sugerują, że gazeta dostawała zlecenia, bo współwłaścicielem firmy, która ją wydawała, czyli "Podkarpackiej Oficyny Wydawniczej", był poseł Jan Bury z PSL. Dziś poseł nie jest już udziałowcem firmy. - Każdy może sugerować różne rzeczy. Niech posłowie LPR sobie sugerują. Gazety zdobywają reklamy w dostępny sobie sposób. Składają oferty i albo ktoś się zgadza dać ogłoszenie, albo nie. A ja posłem jestem dopiero od 1,5 roku - mówi Bury.
Działacze LPR dodają, że zlecenia reklam są o tyle dziwne, iż gazeta ma niski nakład i "raczej jest rozdawana, a nie sprzedawana".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24