Niedźwiadki mają szeroką kadrę, ale pod Wawelem musiały sobie radzić bez czterech podstawowych zawodników – Maximilliana Egnera, Bartosza Bala, Łukasza Uberny i Rafała Serwańskiego, który wyszedł od gry, ale na boisku spędził tylko 3 minuty.
Mimo tych problemów przemyślanie trzymali fason – po 30 minutach wygrywali 64:57.
W czwartej kwarcie naszej drużynie brakło już jednak atutów. Gospodarze też nie błyszczeli, ale pierwsze 5 minut wygrali 8:0. Niedźwiadki wreszcie trafiły (Kucharski), 3 minuty przed syreną prowadziły 69:68, ale finisz należał do krakowian, a konkretnie do Golusa i Hałki, którzy zapewnili Cracovii dziesiąte zwycięstwo w roli gospodarza.
Cracovia 1906 Yabimo – Niedźwiadki Chemart Przemyśl 78:72 (18:20, 17:22, 22:22, 21:8)
Cracovia: Mularczyk 4, Łopatkiewicz 5 (8 zb.), Golus 18 (10 as., 5 str., 4 prz.), Karlik 20 (5x3, 12 zb., 4 str., 6 prz.), Hałka 25 (3x3) oraz Korczyński 0, Stypiński 0, Bona 4, Kaliński 2, Seliga 0. Trener Łukasz Kasperzec.
Niedźwiadki Chemart: Serwański 2, W. Majka 7 (1x3), Kucharski 8, Janczak 13 (7 zb., 3 bl.), K. Majka 11 (1x3, 11 as., 8 str., 4 prz.) oraz Skubiński 10 (4 str., 4 prz.), Puchalski 17 (3x3, 7 zb., 3 str., 4 prz.), Kulikowski 2, Lunguana 2, Complak 0. Trener Daniel Puchalski.
Wkrótce więcej informacji
Gladiatorzy na Narodowym, relacja z gali XTB KSW Colloseum 2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?