Niedźwiedź z Polany zostanie odłowiony. Pułapka już stoi

Niedźwiedź od kilkunastu dni pojawia się w pobliżu zabudowań w Polanie na drodze oraz na szczycie Ostrego. Nie boi się ludzi. Niektórzy podchodzili na odległość metra i próbowali go karmić.

- Po rozmowie z dyrektorem informuję, że dziś niedźwiedź zostanie odłowiony i wywieziony w miejsce oddalone od zabudowy – poinformował naszą redakcje Łukasz Lis, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie.

- Jednocześnie apelujemy, aby nie zbliżać się do niedźwiedzia i nie dokarmiać go. Należy pamiętać, że niezależnie jak łagodny wydaje się ten niedźwiedź, jest to dzikie zwierzę i może być niebezpieczne. Takimi działaniami tylko mu szkodzimy, ponieważ zwierzę szybko się uczy, a tym samym przyzwyczaja do łatwo dostępnego pokarmu – tłumaczy rzecznik. - Wpływa to negatywnie na jego zachowanie - następuje proces określany mianem synantropizacji, tzn. proces przystosowywania się gatunków do warunków stworzonych przez działalność człowieka. Zwierzęta takie po pewnym czasie okazują się problemowe. Wówczas dochodzi do konfliktów niedźwiedź-człowiek, co zazwyczaj kończy się dla zwierzęcia tragicznie – kończy rzecznik.

- Niedźwiedź jest chory, dlatego nie rozpoznaje zagrożeń, jakimi są ludzie i samochody – tłumaczy Radosław Fedaczyński z Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu. Po obejrzeniu filmików zamieszczonych w sieci przypuszczam, że może mieć poważne zmiany w układzie nerwowym-dodaje.

Niedźwiadek został złapany.