Nielegalne wysypisko w centrum Miłocina

Zgodnie z ustawą osoba wyrzucająca śmieci naraża się na karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd ma prawo nałożyć karę na każdego, gdy nielegalnie składowane odpady lub substancje mogą zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka, spowodować istotne obniżenie jakości wody, powietrza, powierzchni ziemi lub zniszczenia w świecie roślinnym czy zwierzęcym. Jeżeli następstwem zanieczyszczenia będzie ciężki uszczerbek na zdrowiu człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. W sytuacji, gdy na skutek szkody ekologicznej nastąpi śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób, kara pozbawienia wolności wyniesie od lat 2 do 12.

Działki należą do Spółdzielni Kółek Rolniczych w Głogowie Młp., który jest ich właścicielem od lat 70-tych. Kiedyś mieszkańcy wsi chcieli sobie tu zrobić basen. Teren pogłębili, jednak inwestycja nie została zrealizowana.

- Obecnie ten dół jest systematycznie zasypywany śmieciami. Oprócz worków z odpadkami, leżą tam butelki, opony, stare telewizory, a ostatnio ktoś podrzucił starą lodówkę. Metalowe części z lodówki sprzedał najprawdopodobniej na złom, a reszty się pozbył - alarmuje pan Rafał, od niedawna mieszkaniec Miłocina. - Ludzie w biały dzień przychodzą i wyrzucają tu śmieci.

To niedopuszczalne

Prezes Spółdzielni Kółek Rolniczych jest zdziwiony całą sytuacją.

- Nie dochodziły do nas głosy, że ktoś tam wysypuje śmieci. Pojadę na miejsce i osobiście sprawdzę, co się tam dzieje - obiecuje Ryszard Rogala. - Musimy coś z tym zrobić, bo to niedopuszczalne - przyznaje.
Interwencję w tej sprawie obiecał również kierownik Wydziału Środowiska z Urzędu Gminy w Głogowie Młp.

- Chociaż to nie jest teren gminny, zajmiemy się sprawą. Sprawdzimy, czy znajdują się tam odpady komunalne - zapewnia Remigiusz Wzorek. - Swoją drogą to dziwne, że w dzisiejszych czasach ludzie dopuszczają się jeszcze takich rzeczy. Niestety taka jest mentalność i nawyki ludzkie. Potrzeba jeszcze wielu lat edukacji ekologicznej by zlikwidować takie przyzwyczajenia - podkreśla.

Większość płaci za śmieci

Większość mieszkańców gminy Głogów Młp. stara się przestrzegać przepisów ustawy o odpadach komunalnych.

- Strażnicy miejscy systematycznie kontrolują tereny w naszej gminie i takie sytuacje zdarzają się bardzo rzadko. Odpady komunalne odbieramy co dwa tygodnie, a odpady wielkogabarytowe dwa razy w roku - informuje kierownik Wzorek.