Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Norwegowie potrzebują nowego osiołka, aby kontynuować podróż

Norbert Ziętal
Marianne Lovlie i Werner Fahrenholz od 30 lat pieszo podróżują po świecie. Aby iść dalej potrzebują trzeciego osła. Dwa, które mają, nie są w stanie dźwigać ich dobytku.
Marianne Lovlie i Werner Fahrenholz od 30 lat pieszo podróżują po świecie. Aby iść dalej potrzebują trzeciego osła. Dwa, które mają, nie są w stanie dźwigać ich dobytku. Norbert Ziętal
Kolejny pech małżeństwa Norwegów, którzy od 30 lat pieszo przemierzają Europę. Padł jeden z trzech osiołków. Bez znalezienia nowego nie mogą iść dalej.

Marianne Lovlie i jej mąż Werner Fahrenholz od 30 lat pieszo podróżują po Europie i Afryce. Cały ich dobytek niosą trzy osły. Towarzyszą im jeszcze dwa psy.

Trzy lata temu dotarli do Polski. W kujawsko - pomorskim ktoś zastrzelił im jednego osła. Pomogli mieszkańcy i tamtejsze władze samorządowe. Udało się znaleźć nowego osiołka. Niestety, ten niedawno padł.

- Nie wiemy, co się mogło stać. Nie wyglądał na chorego. Po prostu pewnego dnia padł - mówi pani Marianne.

Marzli w namiocie

Jeżeli masz osła, samicę, w wieku 5 do 10 lat, i chciałbyś go sprzedać Norwegom, skontaktuj się z autorem artykułu, tel. kom. 691-45-39-03.

Jesienią Norwegowie dotarli do gminy Kańczuga w powiecie przeworskim. Swój namiot rozbili w Łopuszce Małej.

- Wtedy było już bardzo zimno. Zajrzałem do nich i próbowałem się dowiedzieć dlaczego się rozbili akurat tutaj - mówi Wilhelm Hajduk.

Zna angielski, więc stosunkowo łatwo się porozumiał. Zaproponował Skandynawom darmowe przezimowanie w jego gospodarstwie.

- Polska to ładny kraj, a Polacy są bardzo mili i pomocni - mówi pani Marianne.

Nie zmieniła o nas zdania, pomimo, że ktoś zabił im jednego osła, a później zostali okradzeni przez bandę pijaków.

Chcą iść dalej

- Zaczyna się robić ciepło, dlatego chcemy ruszać w dalszą drogę. Ale nie mamy jak. Osły dźwigają cały nasz dobytek. Jednak dwa zwierzęta nie dadzą rady, konieczne jest trzecie - tłumaczy pan Werner.

Dwa osiołki to samice, dlatego poszukiwana jest również oślica. W wieku od 5 do 10 lat. O dobrym zdrowiu.

- Najlepiej, aby była w gospodarstwie w promieniu do 50 km od Kańczugi. To umożliwi nam wcześniejsze zobaczenie i ocenienie zwierzęcia. Nie chcemy go wziąć za darmo. Zapłacimy - mówi pani Marianne.

Przeszli już przez 43 kraje

15 czerwca 1981 r. Norwegowie opuścili swój dom w norweskim Lillehammer. Od tego dnia wędrują. Przeszli już 250 tys. km. Byli w 43 krajach, w Europie i północnej Afryce.

- Ruszymy dalej, jak tylko znajdziemy trzeciego osiołka. Tym razem skierujemy się na wschód. Ukraina, Kazachstan, Mongolia - mówi pan Werner.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24