Nowa fabryka w Łańcucie dała pracę 50 ludziom. I wciąż szuka rąk do pracy [ZDJĘCIA, WIDEO]

Fabryka konstrukcji stalowych EXCEL Sp. z o.o. wystartowała pod koniec września w łańcuckiej podstrefie ekonomicznej, będącej częścią Strefy Ekonomicznej Euro-Park Mielec. Wcześniej zakład mieścił się w Żołyni, gdzie zatrudniał około 30 osób.

- Wraz z powstaniem w Łańcucie podstrefy ekonomicznej rozpoczęliśmy na jej terenie budowę nowej fabryki. Prace ukończyliśmy wiosną tego roku. A już w maju zakład przenieśliśmy do Łańcuta - mówi Ryszard Ostrowski, prezes EXCEL Sp. z o.o.

Obecnie firma zatrudnia około 50 osób. Na tym jednak nie poprzestaje i już szuka kolejnych pracowników.

- W naszej hali chcemy zatrudnić do 80 osób. Głównie poszukujemy spawaczy, montażystów, ślusarzy oraz pracowników potrzebnych do obsługi maszyn. Zależy nam na pracownikach z doświadczeniem i odpowiednimi certyfikatami - podkreśla prezes Ostrowski.

Firma bowiem specjalizuje się w produkcji i montażu wszelkich konstrukcji stalowych, m.in. hal przemysłowo -magazynowych.

- Wykonujemy usługi cięcia plazmowego CNC, spawania, malowania oraz śrutowania elementów stalowych - dodaje prezes.

Metalowe konstrukcje produkowane są w nowoczesnej hali mającej ponad 2 tys. metrów kwadratowych. To tam elementy są przycinane i spawane.

- Najdłuższa konstrukcja metalowa, jaką możemy wyprodukować maksymalnie może mieć 90 metrów długości, bo tyle ma nasza hala - informuje Krzysztof Kudła, dyrektor ds. produkcji.

Do produkcji stalowych konstrukcji pracownicy EXCEL Sp. z o.o wykorzystują specjalistyczny sprzęt.

- Ten mamy już częściowo zakupiony. W najbliższym czasie przymierzamy się do zakupu kolejnego - dodaje Ostrowski.

Tuż obok hali znajduje się śrutowa komora SciTeeX BLASTLUX, to tam metalowe elementy są oczyszczane.

- Jeden z pracowników w specjalnym kombinezoie wchodzi do komory, gdzie śrutem punktowo uderza w stal, czyszcząc ją i przygotowując do malowania. Pracę takiej osoby możemy podejrzeć przez specjalną szybkę - opowiada dyrektor ds. produkcji.

Tak przygotowane metalowe elementy wysyłane są do Żołyni, gdzie są malowane. Ale to niebawem ma się zmienić. Na terenie firmy powstanie kolejny budynek, w którym takie prace mają być wykonywane. Być może uda się wtedy zatrudnić kolejnych pracowników. A na to bardzo liczą mieszkańcy Łańcuta i powiatu łańcuckiego.

Nowa fabryka współpracuje z takimi firmami jak: Transsystem S.A., MDM Polska Sp. z o.o., Stelmet, Synerte oraz wykonuje zlecenia na rynek zagraniczny m.in. do Niemiec.