Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa libero Developresu: Cieszę się z powrotu do Orlen Ligi

Rozmawiał Łukasz Pado
Lucyna BorekUr. 22 czerwca 1987 w Krośnie (panieńskie nazwisko Reptak), ma 163 cm wzrostu i gra na pozycji libero. Karierę zaczynała w Karpatach Krosno, gdzie występowała w grupach młodzieżowych, a następnie w III lidze. Wraz z Karpatami awansowała do II ligi. W latach 2010-12 grała w barwach AZS-u UEK Kraków, skąd trafiła do ekstraklasowego PTPS-u Piła. Ostatni sezon spędziła w Wiśle Kraków.
Lucyna BorekUr. 22 czerwca 1987 w Krośnie (panieńskie nazwisko Reptak), ma 163 cm wzrostu i gra na pozycji libero. Karierę zaczynała w Karpatach Krosno, gdzie występowała w grupach młodzieżowych, a następnie w III lidze. Wraz z Karpatami awansowała do II ligi. W latach 2010-12 grała w barwach AZS-u UEK Kraków, skąd trafiła do ekstraklasowego PTPS-u Piła. Ostatni sezon spędziła w Wiśle Kraków. Tomasz Jefimow
Rozmowa z LUCYNĄ BOREK, grającą na pozycji libero wychowanką Karpat Krosno. Od nowego sezonu siatkarką Developresu Rzeszów.

- Od przyszłego sezonu będzie pani reprezentować Developres Rzeszów. Pochodzi pani z Krosna, cieszy zatem powrót na Podkarpacie i jednocześnie na parkiety OrlenLigi?
- Oczywiście, zwłaszcza ten powrót do Orlen Ligi. Ostatni sezon nie był dla mojego zespołu zbyt udany, bo Wisła Kraków spadła z I ligi. A propozycja klubu z Rzeszowa poprawiła mi humor. Poza tym mam nadzieję, że będę miała okazję trochę więcej pograć w ekstraklasie. W Pile miałam bardzo mocną konkurentkę na mojej pozycji Kasię Wysocką. Nie miałam zbyt wielu okazji żeby się pokazać, ale miałam możliwość trenować w profesjonalnym klubie, a to już bardzo dużo daje. Nabrałam odpowiedniego doświadczenia, które będę chciała wykorzystać w Developresie.

- Rodzina w Krośnie, studia w Krakowie i gra w Rzeszowie. Trudno być w trzech miejscach na raz…
- Są to małe odległości więc sytuacja jest raczej komfortowa. Na studiach został mi jeszcze jeden rok, może uda się przenieść do Rzeszowa. Najpierw jednak muszę się skupić nad zaliczeniami, sesja za pasem. Mam nadzieję, że zdam wszystko w pierwszym terminie i będę mieć trochę wakacji. Konkretnych planów nie mam, wymyślimy coś na poczekaniu.

- Z aklimatyzacją w nowym zespole problemów nie powinno być…
- Raczej nie. z Kasią Warzochą grałyśmy w Krośnie, a z Madzią Jagodzińską w "eliteskach" w Krakowie. Większość pozostałych koleżanek znam z boiska. Często grałyśmy przeciwko sobie. W większości dziewczyny są w podobnym wieku więc atmosfera na pewno będzie wspaniała.

- Na co będzie stać Developres w OrlenLidze?
- Trudno powiedzieć, bo to nie jest jeszcze pełny skład. Trzon zespołu gra ze sobą nawet od dwóch lat, a to jest bardzo ważne.

- Blisko awansu do ekstraklasy były Karpaty Krosno…
- Wiem, to mój pierwszy klub i kibicowałam im. Gdyby awansowały może miałabym jeszcze bliżej do domu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24