Nowe centrum

Zespół architektów: Aldona Wysocka i Robert Pelc opracowali sposób zabudowy fragmentu północnej pierzei Rynku, w miejscu nieistniejących kamieniczek nr 20 - 23. Została ona zatwierdzona przez konserwatora zabytków. Nie jest to rekonstrukcja dawnej zabudowy. Architekci nawiązują do fasad nieistniejących budynków nr 20 i 21, ponieważ zachowały się ich inwentaryzacje i powojenne zdjęcia. Są to skromne, jednopiętrowe fasady z wąskimi wejściami do sieni i do pomieszczeń sklepowych. Pod spadzistymi dachami znajdzie się drugie piętro z oknami w lukarnach. Dwie pozostałe kamieniczki - nr. 22 i 23 to fantazja architektoniczna. Nie mamy niemal żadnych materiałów na ich temat. Wiadomo tylko, że nr. 22 miał secesyjną fasadę. Do niej nawiązuje obecny projekt z charakterystycznymi, łukowatymi oknami fasady i reprezentacyjnym balkonem.
Koncepcja przewiduje, że w podziemiach centrum znajdzie się dwukondygnacyjny parking na 100 samochodów. Z Rynku będą prowadziły wejścia na parter, gdzie zostaną wydzielone kameralne powierzchnie handlowe dla butików. Do dawnej architektury mają nawiązywać dwie sklepione sienie, takie jakie były w kamienicach nr 20 - 21. Wejścia od strony kamienic nr 22 - 23 będą prowadziły na niewielkie podwórko przykryte świetlikiem. Wokół niego rozlokowane zostaną stoiska. Z parteru ma prowadzić przejście do pawilonu dawnego "Uszatka" przy ul. Kopernika, który zostanie nadbudowany o jedno piętro. Od strony ul. Kopernika będzie wjazd dla zaopatrzenia i na parking. Obok przejścia znajdą się także ruchome schody na drugą kondygnację kamieniczek. Na poddaszach zaplanowane są pomieszczenia biurowe.
Projekt rzeszowskich architektów różni się od koncepcji wykonanych na zlecenie Partii Kupieckiej. Za starymi fasadami kryły one duże powierzchnie nowoczesnego domu towarowego. Koncepcja A.Wysockiej i R.Pelca szanuje przeszłość i charakterystyczną architekturę mieszczańskich kamieniczek.
Projekt budowlany ma być gotowy jeszcze w sierpniu. Wcześniej zaczną się prace zabezpieczające ściany istniejących sąsiednich kamieniczek: "Domu Polonii" nr 19 i nr 24. Bez nich nie będzie możliwe rozpoczęcie budowy. Ważne jest, aby rynkowa "dziura w ziemi" przestała w końcu straszyć.