Nowe fotoradary i kamery mają powstrzymać piratów drogowych. Sprawdźcie lokalizacje w Polsce

Automatyczne urządzenia do kontroli kierowców są bardzo skuteczne. Fotoradary, kamery, czy odcinkowe pomiary prędkości bezdusznie rejestrują wykroczenia kierowców, nie zważając na żadne okoliczności łagodzące. Mandat za wykroczenie to norma.
Za 162 miliony złotych trwa właśnie rozbudowa całego systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym w Polsce.

GITD kupił nie tylko 26 nowych fotoradarów, ale także 39 nowych systemów odcinkowego pomiaru prędkości, 30 urządzeń służących do monitorowania wjazdu na skrzyżowanie na czerwonym świetle, 11 przenośnych fotoradarów oraz całkowitą nowość – system kamer rejestrujących wjechanie na przejazd kolejowy przy czerwonym świetle.
To zupełnie nowe rozwiązanie, które podobnie jak kamery monitorujące wjechanie kierowcy na czerwonym świetle na skrzyżowanie, będzie rejestrowało ignorowanie czerwonego światła na przejazdach kolejowych. Oczywiście, jeśli kierowcy uda się zdążyć przed nadjeżdżającym pociągiem, będzie się mógł spodziewać surowego mandatu za ten manewr. Zostanie wysłany i wystawiony automatycznie. Obecnie trwają prace nad wyborem lokalizacji i opracowaniem dokumentacji przetargowej do zakupu tego typu urządzeń. Niewykluczone, że jeśli się sprawdzą, będzie ich więcej.

Pierwsze nowe fotoradary mają być instalowane już w tym roku. Do końca lutego 2022 ma pracować wszystkich 26 urządzeń. Wśród 26 nowych fotoradarów - w Śląskiem stanie ich pięć.

Oto wstępne lokalizacje nowych kamer rejestrujących przejazd na czerwonym świetle w Śląskiem:

• Ruda Śląska - ul. 1 Maja/ ul. E. Kokota
• Sosnowiec - ul. K.K. Baczyńskiego/ ul. J. Piłsudskiego
• Katowice - ul. J. N. Stęślickiego/ ul. Chorzowska
• Zabrze - ul. Prof. Z. Religi/ ul. P. Stalmacha/ ul. Bytomska
• Bielsko-Biała - ul. Sarni Stok/ ul. Warszawska

Na liście rezerwowej znalazły się jeszcze dwie lokalizacje w Pszczynie**

• Pszczyna - ul. Górnośląska/Męczenników Oświęcimskich
• Pszczyna, ulica Górnośląska/Bieruńska.

Jeśli chodzi o kamery rejestrujące wjazd na czerwonym świetle na skrzyżowanie także możemy się spodziewać ich w Śląskiem.

- Wytypowano wstępnie 30 skrzyżowań w 18 miastach (m.in. Warszawa, Kraków, Szczecin, Bydgoszcz, Piotrków Trybunalski, Łódź, Katowice, Sosnowiec, Rzeszów). Trwa procedura przetargowa na zakup i instalację urządzeń, które maja działać z wykorzystaniem tzw. wideodetekcji, bez konieczności ingerencji w nawierzchnię drogi. Urządzenia wykryją fakt wjechania pojazdu na skrzyżowanie na czerwonym świetle, będą śledzić tor poruszania się pojazdu na skrzyżowaniu oraz dokumentować popełnione wykroczenie wraz z danymi umożliwiającymi identyfikację pojazdu, którym naruszono przepisy, a także okoliczności zdarzenia (numer rejestracyjny pojazdu, czas i miejsce zdarzenia, czas jaki upłynął od zapalenia się czerwonego światła). Wybrany wykonawca będzie miał 72 tygodnie od podpisania umowy na przekazanie urządzeń do użytkowania – mówi Monika Niżniak.

Gdzie znajdzie się kolejnych 39 urządzeń do odcinkowego pomiaru prędkości? Obecnie trwa dopiero wybór odcinków dróg, na których takie urządzenia mogą stanąć.

W ramach projektu rozbudowy automatycznej kontroli ruchu drogowego planowany jest również zakup 11 przenośnych urządzeń rejestrujących. Nie będą to jednak, znane nam sprzed lat, ukryte w koszach fotoradary. Technika poszła do przodu, bardziej wartościowe są urządzenia zamontowane na pokładzie specjalnych radiowozów.

- Trwa procedura przetargowa na dostawę pojazdów z zamontowanymi na pokładzie urządzeniami do rejestracji wykroczeń w ruchu drogowym. Flota CANARD zostanie wzmocniona o 11 dodatkowych pojazdów. Z ich wykorzystaniem kontrole będą prowadzone w miejscach niebezpiecznych, gdzie m.in. ze względu na przebieg drogi oraz uwarunkowania techniczne, nie ma możliwości posadowienia stacjonarnych fotoradarów. Wykonawca, po podpisaniu umowy, będzie miał 180 dni na dostarczenie – dodaje rzeczniczka GITD.

Projekt zakłada nie tylko rozbudowę systemu, ale również jego modernizację. Jak zapowiadają inspektorzy, sukcesywnie wymieniane będą też najstarsze i wyeksploatowane już urządzenia funkcjonujące w systemie CANARD. Część urządzeń pracuje już od dekady. Planowana jest wymiana ponad 250 urządzeń.
Na jakiej podstawie GITD wybrała nowe lokalizacje dla fotoradarów, odcinkowych pomiarów prędkości i pozostałych urządzeń rejestrujących wykroczenia kierowców?

- Nowe lokalizacje są typowane na podstawie analizy stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego przygotowanej na zlecenie CANARD przez Instytut Transportu Samochodowego. Instytut opracował wykaz miejsc szczególnie niebezpiecznych, w których w pierwszej kolejności powinny zostać zainstalowane urządzenia rejestrujące. Przy wyborze lokalizacji weryfikowano obecność potencjalnych źródeł zagrożeń i czynników zwiększających prawdopodobieństwo wypadku. Pod uwagę wzięto skalę zdarzeń drogowych i ich skutków, ale również obecność obiektów, takich jak przejścia dla pieszych, ścieżki rowerowe czy miejsca użyteczności publicznej generujące większy ruch – wyjaśnia Monika Niżniak.