Nowe oblicze dworca

Dworzec podmiejski MPK przy ul. Bardowskiego, mimo iż blisko centrum miasta, nie zachęcał do odwiedzenia. Wyglądem odstrasza nie tylko pasażerów, ale także przejezdnych. Poodrywane płytki chodnikowe, dziury w jezdni. W poniedziałek pojawiły się tam ekipy remontowe.
- Skorzystaliśmy z okazji, że Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji remontuje instalacje podziemną na ul. Bardowskiego. Zdecydowaliśmy, że to dobry moment na odnowienie dworca podmiejskiego, który od wielu lat nie był remontowany. - mówi Grzegorz Pasternak, zastępca dyr. MPK w Rzeszowie.
Do remontu dworca zmobilizował dyrekcję MPK nie tylko fatalny wygląd miejsca, ale również częste skargi pasażerów, którzy codziennie czekają tam na przyjazd autobusu. Na ul. Bardowskiego pojawi się nowa nawierzchnia, wymienione zostaną płytki chodniki, wyremontowane wysepki. Przystanki nie są w najgorszym stanie, dlatego dyrekcja MPK nie będzie ich wymieniać.
- Chcemy, żeby dworzec wyglądał estetycznie. Żeby pasażerowie z przyjemnością czekali tutaj na przyjazd autobusu - mówi dyr. Pasternak.
Remont dworca podmiejskiego przy ul. Bardowskiego ma trwać 2 tygodnie. Dyrekcja nie przewiduje utrudnień w ruchu. W razie potrzeby kierować nim będą pracownicy z ekipy remontowej. Pasażerowie nie muszą obawiać się, że autobusy, odjeżdżające i dojeżdżające do ul. Bardowskiego będą miały kłopoty z wjechaniem na tę ulicę. Dyr. Pasternak przewiduje, że ruch na ul. Bardowskiego może zostać zamknięty w połowie robót, na dzień co najwyżej dwa. Wtedy pasażerowie odpowiednio wcześniej zostaną powiadomieni, z jakiego przystanku odjeżdżać będą autobusy.
Nie wiadomo dokładnie ile kosztować będzie remont dworca podmiejskiego przy ul. Bardowskiego. Wykonywany jest z budżetów Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, Miejskiego Zarządu Dróg i zieleni oraz MPK.