Pozostałych 90 procent potrafi, nie ma nic nowego konsumentom do zaoferowania, nie stać ich na to, są zbyt mało kreatywni? A to by było źle. Czy też - rynek jest tak chłonny, że producenci i usługodawcy nie mają problemu ze zbytem i innowacjami nie muszą przekonywać klientów? A to (dla nich) dobrze. Na teraz, bo przy gorszej koniunkturze może okazać się, że brak perspektywicznego myślenia może się w przyszłości zemścić.
Wyniki badań „International Business Report”, przeprowadzonego przez Grant Thorntona, są dla Polski alarmujące – jedynie 10 proc. przebadanych polskich przedsiębiorców deklaruje, że w ciągu najbliższego roku planuje wprowadzić na rynek nowy produkt bądź usługę. To najgorszy wynik spośród wszystkich przebadanych krajów. To również zdecydowanie poniżej średniej unijnej i globalnej (kolejno 33 proc. i 31 proc.).
Skąd tak niska skłonność firm do wprowadzania nowości do swoich ofert? Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że polskich przedsiębiorców „rozleniwiła” aktualna dobra koniunktura gospodarcza – skoro jest silny popyt na obecne produkty, to motywacja do tworzenia nowych jest niewielka. Wydaje się jednak, że źródeł problemu należy dodatkowo (a może nawet: raczej) szukać w obawie firm o przyszłą koniunkturę gospodarczą. Skoro popyt ma słabnąć, nie ma sensu inwestować w nowe produkty, a lepiej skupić się na optymalizacji biznesu w obecnym kształcie.
Polscy przedsiębiorcy mają inny pomysł na gorsze czasy: zamiast zdobywać rynek innowacjami, kumulują kapitał dokonują oszczędności, optymalizują koszty, restrukturyzują przedsiębiorstwa. Nade wszystko – wstrzymują się z inwestycjami. Według badania Grant Thornton w ciągu najbliższych 12 miesięcy najwięcej firm będzie wdrażało działania na rzecz zwiększenia produktywności (62 proc.) i optymalizacji w działach sprzedaży (50 proc.). Dla porównania, mniej niż połowa, bo 40 proc. planuje ekspansję na rynku krajowym, a 32 proc. firm planuje zatrudnić specjalistę do poszukiwania nowych talentów. Najmniej chętnie wybieraną formą rozwijania przedsiębiorstwa jest przeprowadzanie fuzji i przejęć (jedynie 2 proc. planuje takie działania).
Wbrew obecnej, znakomitej koniunkturze w gospodarce,, polscy przedsiębiorcy wyczuwają nadchodzące kłopoty. Już teraz doświadczają problemów rynku pracy, wzrost oczekiwań płacowych, pogłębiają się też pesymistyczne nastroje, w związku z niestabilnym otoczeniem biznesu, szczególnie w zakresie prawa gospodarczego i ordynacji podatkowej. W takiej sytuacji spada skłonność do inwestycji, szczególnie w innowacyjne przedsięwzięcia, w to, co nowe i niepewne. Niższa jest skłonność do podejmowania ryzyka, które zawsze występuje w procesie rozwoju nowego produktu.
Do niskich nakładów na tworzenie przez polskie firmy nowych produktów bądź usług przyczynia się przygasający optymizm gospodarczy. Z badań Grant Thornton wynika, że w ostatnich latach optymizm gospodarczy uległ pogorszeniu. Porównując średnią z dwóch ostatnich kwartałów z wynikiem z 2016 r. liczba optymistów zmniejszyła się o 6 pkt proc.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej na ściance. Stylista ocenia
- Uważajcie na Sablewską za kółkiem! Kiedyś doprowadzi do wypadku! Ekspert wyjaśnia
- Iwona z "Sanatorium" straciła dziecko i męża. To wyznanie złamało nam serca
- Wspólny występ Roksany Węgiel i Kevina Mgleja w cieniu tragedii. Znamy szczegóły