Nowego prezesa komunikacji miejskiej w Rzeszowie poznamy w sierpniu

- Nie mogę podać konkretnego terminu. Teraz komisja konkursowa zaprasza kandydatów na rozmowy i przedstawienie konkretnej strategii i rozszerzonej wizji spółki. Nie wiem, czy wszyscy się stawią, bo jest sezon urlopowy. Natomiast wszystkim członkom rady nadzorczej zależy na ich przesłuchaniu, a jeden z nich jest na razie na urlopie. Wszystko powinno zamknąć się w sierpniu - mówi Grzegorz Gradkowski, przewodniczący rady nadzorczej spółki.

Dotychczasowy prezes Marek Filip swoją funkcję pełnił od 2013 roku. Jego kontrakt menadżerski skończył się w czerwcu. Zgromadzenie wspólników, którego funkcję wykonuje prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek, nie przedłużyło Markowi Filipowi kontraktu. Konkurs na prezesa ogłosiła nowa rada nadzorcza, która zastąpiła starą także w czerwcu.

Do konkursu zgłosiło się osiem osób. Grzegorz Gradkowski nie ujawnia ani nazwisk osób, które złożyły aplikacje, ani tych, które dostały się do następnego etapu konkursu.

Kandydaci na to stanowisko mają mieć co najmniej 3-letnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych lub samodzielnych; posiadać wiedzę o przedmiocie działalności spółki, w szczególności znajomość zagadnień sektora gospodarki komunalnej oraz posiadać umiejętności i doświadczenia w zarządzaniu strategicznym.

W skład nowej rady nadzorczej, która rozstrzygnie konkurs na prezesa, wchodzą dwie osoby wskazane przez prezydenta Rzeszowa - prawnik Grzegorz Gradkowski i zasiadający w Radzie Krajowej partii Zielonych Przemysław Jednacz - oraz dwie osoby wskazane przez pracowników MPK - Grzegorz Wojewoda i Dawid Krupski.

Grzegorz Gradkowski wyjaśnia, że właściwy jest skład rady nadzorczej MPK, która liczy cztery, a nie pięć osób.

- Zgodnie z aktem założycielskim rada nadzorcza MPK może składać się pomiędzy 3 a 5 osób. Tak więc cztery osoby nie jest ani za mało, ani za dużo. To prezydent Rzeszowa decyduje, czy obsada rady jest pełna, czy też nie. W sytuacji gdy jest parzysta liczba członków rady, zdanie przewodniczącego przeważa w głosowaniu, gdyby głosy układały się 2:2. Nie będzie zatem takiej sytuacji, jak brak możliwości podjęcia uchwały – wyjaśnia G. Gradkowski.

– Rada jest uprawniona do wyboru nowego prezesa, nawet wtedy gdyby głosy rozkładały się dwa na jedną kandydaturę, dwa na drugą – podkreśla jej przewodniczący.

Rzeszowskim MPK do czasu wyboru nowego zarządcy kierują prokurenci - dyrektor techniczny Marek Binduga i główna księgowa Krystyna Herjan.

MPK jest dużą miejską spółką. Pracuje w niej 700 osób. Spółka przynosi straty. Część pracowników uważa, że sytuacja przedsiębiorstwa wynika z niskiego oszacowania stawki za tzw. wozokilometr. Stawka wozokilometra jest głównym dochodem MPK.