Nowi bezrobotni

W odniesieniu do września, w październiku bezrobotnych było statystycznie mniej, ale czy można mówić o satysfakcji, kiedy w Przemyślu ubyło ich zaledwie 11 (jest 5 565), a na wsi - 13 (bez pracy pozostaje 6 143)? Tym bardziej, że zbliża się zima, kiedy o pracę zawsze jest znacznie trudniej, niż w innych porach roku. A zapowiada się jeszcze gorzej, jeśli nie znajdą się pieniądze na prace interwencyjne i inne formy wspomagania bezrobotnych.
- Stopa bezrobocia w naszym powiecie wynosi 16,2 proc. i odpowiada średniej na Podkarpaciu - poinformowała Iwona Kurcz - Krawiec, kierownik PUP. - W samym Przemyślu jest już wyższa, niż w kraju, i wynosi 16, 9 proc.
W październiku zarejestrowało się 810 nowych bezrobotnych, tj. o 167 więcej, niż w poprzednim miesiącu. I to jest niepokojące. Dla pocieszenia, w tym samym czasie, z rejestru PUP wykreślono 834 osoby, w tym ze względu na podjęcie pracy - 312, niepotwierdzenie gotowości do jej wykonywania - 384, dobrowolną rezygnację ze statusu bezrobotnego - 15, a z innych przyczyn - 138.
- Chodzę już od kilku miesięcy do "pośredniaka", ale nie ma dla mnie żadnej roboty - zwierzyła się absolwentka technikum ekonomicznego. - Czas ucieka, a ja nie mam tutaj żadnych perspektyw. Jedna z koleżanek nagrywa mi pracę we Włoszech. Pewnie pojadę tam i będę chodzić koło jakiejś staruszki, żeby zdobyć środki na życie. I jak się dziwić, że młodzi uciekają z kraju?
Ludzie młodzi, wykształceni i w pełni sił, nie mogący znaleźć zatrudnienia w Polsce - to jeden z najbardziej bolesnych "obrazków" rosnącego bezrobocia. W przemyskim PUP-ie jest zarejestrowanych 637 absolwentów szkół, w tym 349 mieszkających na wsi. W porównaniu z analogicznym okresem ub. roku oznacza to, niestety, wzrost o 90 osób. Bez pracy pozostaje 168 absolwentów szkół wyższych, 265 po szkołach policealnych i średnich zawodowych, 123 po zasadniczych "zawodówkach" i 78, mających świadectwa ukończenia LO. W sumie, na koniec października, lista zarejestrowanych bezrobotnych zawierała prawie 4 tys. osób w wieku od 18 do 24 lat. Jest to 34 proc. ogółu bezrobotnych.