Nowy kierunek na PWSZ w Krośnie: zielarstwo

Zielarstwo - to nowy kierunek inżynierski, który otworzyła w tym roku Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. Stanisława Pigonia w Krośnie. Uczelnia przygotowała 65 miejsc na studiach stacjonarnych i 30 na niestacjonarnych. Rekrutacja trwa do 25 lipca.

To rzadki kierunek (prowadzi je tylko kilka uczelni w Polsce), ale władze krośnieńskiej PWSZ uznały, że jest potrzeba kształcenia inżynierów o tej specjalności właśnie na Podkarpaciu.

Argumenty? Nasz region ma dobre warunki do rozwijania działalności związanej z szeroko rozumianym zielarstwem. Działa bardzo dużo podmiotów, które zajmują się pozyskiwaniem i wytwarzaniem surowców zielarskich.

- Ta dziedzina ma przyszłość i perspektywę rozwoju - uważa dr Dominik Wróbel, prorektor-elekt do spraw studiów PWSZ w Krośnie.

Jego zdaniem zielarstwo staje się popularne nie tylko jako hobby.

- Zauważamy zainteresowanie nim jako uzupełnieniem klasycznych metod leczenia. Dowodem na to jest fakt, że w naszych wcześniejszych kursach i konferencjach związanych z tą tematyką uczestniczyli lekarze, którzy do terapii włączają metody naturalne.

Studia będą trwały 3,5 roku. Jak każdy kierunek na PWSZ, będą w dużym stopniu nastawione na zdobywanie praktycznych umiejętności. Taki charakter będzie miała ponad połowa zajęć. W terenie studenci będą uczyć się oznaczania i zbioru roślin, w laboratoriach - przygotowywać ekstrakty z ziół.

- Duże firmy są zainteresowane wprowadzaniem nowych surowców zielarskich. Podkarpackie rolnictwo, ze względnie mało zanieczyszczonym środowiskiem, stwarza bardzo dobre warunki do tego, by rozwijać produkcję ziół, także jako towarzysząca innej działalności - uważa dr Wróbel.

Już trzeci rok PWSZ prowadzi z zielarstwa studia podyplomowe. Organizuje też kursy zielarskie - zapisuje się na nie ponad sto osób.