Spis treści
DualSense Edge to nowy pad od Sony
DualSense Edge, bo tak nazywa się nowy pad od Sony, to urządzenie premium skierowane do wąskiej grupy profesjonalnych graczy. Oferuje on szereg funkcji pomocnych m.in. na turniejach e-sportowych. Już od jakiegoś czasu na rynku dostępne są pro kontrolery od Microsoftu, Razera, czy SCUF, a teraz przyszła kolej na japońską korporację.
Po wyjęciu z pudełka naszym oczom ukazuje się wykonane z twardego tworzywa estetyczne etui, posiadające nawet okienko do ładowania urządzenia. Na pierwszy rzut oka DualSense Edge mocno przypomina domyślny pad do PlayStation 5, czyli DualSense. Kształt i gabaryty ma identyczne. Nowością są czarne przyciski, d-pad oraz panel dotykowy, który w nowym modelu jest chropowaty.
Kontroler z funkcjami dla profesjonalnych graczy
Bardzo fajną funkcją nowego pada DualSense Edge jest możliwość bezproblemowego dostania się drążków analogowych i w razie potrzeby, samodzielnego ich wymienienia. A bez dwóch zdań jest to najbardziej awaryjny i zużywalny element we wszystkich kontrolerach. Na spodzie pada znajdziemy suwak „Release”, który pozwala zdjąć maskownicę i wypiąć analogi. Bez odkręcania choćby jednej śrubki. Dodajmy, że dodatkowe moduły będą sprzedawane w cenie 129 zł, więc tragedii nie ma.
Obok spustów R2 i L2 pojawił się suwak z ich trzystopniową regulacją. A na samym spodzie kontrolera są dwa mapowalne spusty (krótkie lub długie do wyboru), które można przypisać do każdego innego przycisku.
Nowy pad w dłoniach sprawia zdecydowanie masywniejsze wrażenie od podstawowego DualSense'a. Ma to przełożenie w wadze, gdyż urządzenie ma 325 gramów (vs 280 gramów).
Niestety bateria to tylko 1050 mAh (czyli o 510 mAh mniej niż w podstawowym padzie), a ze względu na dodatkowe funkcjonalności, należy się spodziewać, że DualSense Edge wytrzyma mniej na jednym ładowaniu niż bazowy kontroler od PS5. Mowa tutaj o przedziale 5-7 h.
W zestawie z DualSense Edge znajduje się:
- etui z twardego plastiku;
- przewód o długości 2,8 m, z możliwością blokady, by się nie wypiął w trakcie grania);
- nakładka blokady do kabla;
- trzy wymienne nakładki na analogi – każda o innej wysokości gałki;
- dwa wymienne zestawy przycisków tylnych, które są mapowalne (można przypisać do nich inny przycisk).
1200 zł za nowy kontroler premium
Ustaliliśmy już, że nowy kontroler od Sony skierowany jest głównie do profesjonalnych graczy. Na całe szczęście nie tylko i wyłącznie do posiadaczy PlayStation 5. DualSense Edge jest w pełni kompatybilny z PC, w związku z tym ma możliwość bezprzewodowego połączenia przez Bluetooth.
Przejdźmy do ceny. Ta w Polsce ustalona jest na 1199 zł. To sporo, zważywszy na to, że używane konsole PS4 Slim możemy dostać poniżej 1000 zł, a PS4 Pro już za około 1200 zł. Jeśli natomiast przyjrzymy się konkurencji w kategorii kontrolerów premium, to wygląda to następująco:
- SCUF Reflex – 219 dolarów (ok. 950 zł), Pro – 249 dolarów (ok. 1080 zł), FPS – 279 dolarów (ok. 1200 zł);
- Razer Wolverine V2 Pro – 250 dolarów (ok. 1085 zł);
- Xbox Elite V2 – od 689 zł.
Nowy pad od Sony jest więc niemal dwa razy droższy od pro kontrolera od Microsoftu, a ten ukazał się stosunkowo niedawno – na początku września 2022 roku. Zamierzacie kupić DualSense Edge? Napiszcie w komentarzu.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Gwiazdy "Żon Miami" przetrwały horror huraganu. Ich historie mrożą krew w żyłach
- Ula z "M jak miłość" paraduje na imprezie w STANIKU! Przesada? | ZDJĘCIA
- Kinga Zawodnik wpuściła ludzi do sypialni. Naprawdę powiedziała, jak TO robi!
- Tomaszewska pójdzie do Polsatu?! Powiedziała o jedno słowo za dużo | WIDEO