W szatni nowy trener zaapelował do piłkarzy.
- Fajne było zachowanie nowego trenera, który w szatni wprost powiedział zawodnikom, że najlepszą formą podziękowania za uczciwą pracę trenerom Grabowskiemu i Rajzerowi będzie wygrana w Kielcach
- opowiada Paweł Bukała, rzecznik prasowy „pasiaków”.
W środę 53-letni Mroczkowski, były opiekun m.in. Widzewa Łódź, Rakowa Częstochowa, Sandecji Nowy Sącz czy młodzieżowych reprezentacji Polski oraz asystent Leo Beenhakkera, został trenerem Resovii zmieniając Szymona Grabowskiego.
W Kielcach na pewno nie zagrają kontuzjowani Dawid Kubowicz, Konrad Domoń i Kamil Radulj, więc obrona (przy braku dwóch stoperów) zapewne znów wróci do gry w czwórce. Natomiast Adrian Dziubiński wraca do treningu, a Maksymilian Hebel już trenuje.
- Trener ze sztabem (pozostali w nim Mateusz Ostrowski i Tomasz Kowalik - przyp. red.) bacznie obserwuje przedmeczową dyspozycję wszystkich zawodników, którzy dla nowego trenera mają czystą kartę i pracują na siebie - dodaje Bukała. - Jak zawsze w takich sytuacjach jest efekt nowej miotły. Wiadomo, że jest duże zainteresowanie naszą drużyną i pozytywna poniekąd presja wyniku. Po pierwszym treningu trener miał już sporą wiedzę na temat zespołu.
Resovia to już trzeci rywal Korony, który przed meczem z kieleckim zespołem zmienia trenera. Poprzednio nowi szkoleniowcy pojawiali się przed spotkaniami z Zagłębiem Sosnowiec i Sandecją Nowy Sącz. Oba te mecze Korona wygrała.
- Nie patrzmy na to co było, tylko na to co przed nami. Czeka nas kolejny trudny mecz, w którym rywal przyjedzie podwójnie zmotywowany. Najważniejsze jest to, jak my podejdziemy do tego spotkania, jak będziemy funkcjonować jako zespół. Mamy wyjść i walczyć o komplet punktów - mówił Maciej Bartoszek, trener Korony.
- Każdy rywal robi wszystko, aby z nami wygrać. Jest to trudny rok oraz sezon. Nikt nie zamierza ułatwiać nam zadania. Musimy zdawać sobie sprawę, że Resovia przyjedzie tutaj po zwycięstwo. Mobilizacja i koncentracja musi być na najwyższym poziomie - dodał Bartoszek.
W jego ekipie nie wystąpią kontuzjowani Przemysław Szarek i Marcel Gąsior.
- Nawet jeśli jakiś z piłkarzy ma drobny uraz, to na jego miejsce musi wejść drugi i grać tak samo dobrze albo nawet jeszcze lepiej - zakończył trener Bartoszek, cytowany przez klubową stronę.
Mecz w sobotę o godz. 18 na Suzuki Arenie poprowadzi sędzia Łukasz Ostrowski ze Szczecina. Transmisja tylko w Ipla.tv.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]