Wciąż nie wiadomo, kiedy Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu zakończy śledztwo w sprawie zbrodni, do której doszło w sylwestrową noc w Stanach (pow. stalowowolski). Biegli psychiatrzy poddają podejrzanego dodatkowej, czterotygodniowej obserwacji w warunkach szpitalnych.
- Prokurator prowadzący śledztwo planuje jeszcze wykonanie dodatkowych czynności z udziałem podejrzanego, jednak najważniejsza jest opinia psychiatryczna - mówi prokurator Anna Romaniuk, zastępca prokuratora okręgowego w Tarnobrzegu.
Nie wiemy, dlaczego psychiatrom nie wystarczyła kilkutygodniowa obserwacja i poprosili o dodatkowe cztery tygodnie. Czy mężczyzna jest poczytalny i odpowie przed sądem za zbrodnię? Na to pytanie odpowiedzi udzielą biegli.
Prokuratura dysponuje już opinią biegłych z zakresu medycyny sądowej, w której opisane są obrażenia na ciele zamordowanej 18-letniej Dominiki oraz mechanizm ich powstania.
Przypomnijmy, że zarzuty ciążące na mieszkańcu Stalowej Woli to zabójstwo 18-latki, usiłowanie zabójstwa 22-latki i zranienie trzech innych osób. Wszyscy byli uczestnikami prywatki, na którą - według ustaleń prokuratury - wprosił się 21-letni Andrzej U.
W pewnej chwili doszło do awantury. 21-letni mężczyzna dźgnął nożem 18-latkę i zranił jej dwa lata starszą koleżankę oraz kolegę. Śledczy ustalili, że 18-latka nie sprowokowała ataku nożownika, a jedynie próbowała go uspokoić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]