Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O alkoholu raz jeszcze

IWONA BALICKA
TADEUSZ POŹNIAK
RZESZÓW. O alkoholu i możliwości zwiększenia limitu na jego sprzedaż w mieście po raz kolejny dyskutować będą na najbliższej sesji rzeszowscy radni. Sprowokowały ich do tego wyniki kontroli przeprowadzonej przez Komisję Rewizyjną w Wydziale Analiz i Ewidencji Gospodarczej Urzędu Miasta, który wydaje zezwolenia na sprzedaż napojów procentowych.

Uchwała o zwiększeniu limitu zezwoleń na sprzedaż alkoholu w mieście jest chyba najbardziej kontrowersyjną i najczęściej powracającą na salę obrad kwestią. Obecnie tylko 40 rzeszowskich sklepów na pozwolenia na sprzedaż alkoholu. Nowo powstałe placówki handlowe, które chcą sprzedawać alkohol, o zezwoleniu mogą pomarzyć. Chyba, że zdecydują się na wykupienie w Urzędzie jednorazowego pozwolenia, ważnego dobę. Radni SLD i UW, kilka razy bezskutecznie próbowali przeforsować zwiększenie limitu. Najpierw do 80, potem do 60 sklepów handlujących alkoholem . W ostatecznym głosowaniu na sali zawsze było o kilka osób więcej, które nie chciały zwiększać limitu.
Po ostatnim głosowaniu nad alkoholem rajcy doszli do wniosku, że pracy urzędników, którzy zajmują się przydzielaniem koncesji, powinna przyjrzeć się Komisja Rewizyjna. Kilka dni temu radni otrzymali wyniki kontroli przeprowadzonej w Wydziale Analiz i Ewidencji Gospodarczej UM. Komisja wnioskuje m.in. o opracowanie czytelnych zasad wydawania pozwoleń na handel alkoholem i rejestracji wniosków, ze uwzględnieniem kolejności ich wpływania do Urzędu Miasta.
- To żenujące, że miasto takie jak Rzeszów ma tak małą liczbę zezwoleń na sprzedaż alkoholu. Żeby mniejszy sklep odstępował koncesję większemu (tak jak w przypadku delikatesów Centrum), a inny starał się co drugi dzień o jednorazowe zezwolenie. Będziemy wnioskować o zwiększenie limitu do 120, ale nie wiem czy nam się uda - mówi Maria Korczowska, radna UW.
Korczowska ma nadzieję, że radnym uda się osiągnąć kompromis w sprawie zwiększenia limitu. Czy będzie to 120 czy 80 zezwoleń to nieistotne - wszystko i tak skoryguje rynek.
- Czasy reglamentacji już dawno mamy za sobą. Kto ma się upić, i tak się upije, a jeśli alkoholu nie kupi w sklepie, to znajdzie go na melinie lub na bazarze. Trzeba zwiększyć limit, aby uniknąć sytuacji korupcjogennych - twierdzi Karol Wąsowicz, szef klubu radnych SLD.
Janusz Ramski z Forum Rzeszowa również będzie optował za zwiększeniem limitu zezwoleń na sprzedaż alkoholu. Jego zdaniem optymalna liczba to 60.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24