Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O jakie pieniądze walczą kandydaci w wyborach samorządowych na Podkarpaciu?

Norbert Ziętal
flickr
10 618 kandydatów ubiega się o nieco ponad 3 tys. mandatów radnych gminnych lub miejskich, powiatowych, wojewódzkich oraz o 160 stanowisk wójtów, burmistrzów i prezydentów. O jakie walczą pieniądze?

Diety radnych różnych szczebli samorządu oraz gospodarzy gmin czy powiatów ustalane są przez dane rady. Ustawodawca narzuca tylko maksymalną wielkość w przypadku radnych i „widełki”, czyli kwotę minimalną i maksymalną wobec gospodarzy gmin, miast, powiatów i marszałków województw.

W gminach o liczbie mieszkańców od 15 tys. do 100 tys. dieta radnego może maksymalnie wynosić niewiele ponad 2 tys. złotych miesięcznie, brutto. W tych mniejszych 1342 złote brutto, w największych, w których mieszka więcej niż 100 tys. mieszkańców, prawie 2700 złotych. W praktyce diety radnych są niższe, rzadko dochodzą do najwyższych stawek.

Są one też różne, w zależności od funkcji pełnionej przez radnego, np. przewodniczenie radzie czy jakiejś komisji.

Rzeszowski radny miejski otrzymuje miesięcznie ok. 1700 złotych diety. Przemyski o 200 - 300 złotych mniej. Jarosławski radny miejski 800 do 1 tys. złotych. Przewodniczący i wiceprzewodniczący rady otrzymują miesięcznie o kilkaset złotych więcej od szeregowych radnych. Jednak w małych gminach diety niekiedy są tak małe, że wręcz można je określić jako symboliczne. Np. w niewielkiej gminie Czarna w powiecie bieszczadzkim jest to nieco ponad 100 złotych miesięcznie.

CZYTAJ TEŻ: Wybory samorządowe 2018 w Rzeszowie. Kandydaci do Rady Miasta Rzeszowa ze wszystkich okręgów [LISTY KANDYDATÓW]

Niskie pieniądze dla radnych są demotywujące dla potencjalnych kandydatów. Ten problem szczególnie dotyczy mniejszych gmin.
Podczas obecnych wyborów w Podkarpackiem aż 232 kandydatów na radnych gminnych nie miało konkurencji. Już otrzymali nominacje na przyszłą kadencję.

W dwóch gminach w Podkarpackiem, w Czarnej w powiecie bieszczadzkim i Jasienicy Rosielnej w powiecie brzozowskim, w ten sposób zostały „wybrane” całe składy rad gminnych.

- Pieniądze z diet są niewielkie, a odpowiedzialność przed mieszkańcami taka sama jak w dużych samorządach. Ludzie nie garną się do władzy - brak konkurencji wyborczej w gm. Czarna wyjaśniał „Nowinom” wójt Czarnej Bogusław Kochanowicz. On również nie ma kontrkandydata w wyborach na wójta.

Lepiej jest w sejmiku podkarpackim, w którym radny ma ponad 2 tys. złotych diety miesięcznie.

Jednak, jak wielokrotnie podkreślają samorządowcy, diety nie są wynagrodzeniem, lecz formą rekompensaty za wynagrodzenie utracone w podstawowym miejscu pracy.

CZYTAJ TEŻ: Wybory samorządowe 2018. Wszyscy kandydaci do sejmiku województwa podkarpackiego [LISTY]

Większe pieniądze zarabiają wójtowie, burmistrzowie, starostowie czy marszałkowie województwa. Ich pobory również ustalają rady, jednak muszą się kierować widełkami. Te od lipca tego roku zostały obniżone o 20 proc.

CZYTAJ TEŻ: Zobacz jak mieszkańcy województwa podkarpackiego wyszukują kandydatów na prezydenta Rzeszowa. Kto wygrywa?

Na pensję wójta, burmistrza, prezydenta lub starosty składa się wynagrodzenie zasadnicze, dodatek funkcyjny, dodatek specjalny oraz za wieloletnią pracę. Trzy pierwsze składniki, w oparciu o widełki, ustalają radni. W gminach zamieszkiwanych przez 15 do 100 tys. mieszkańców pensja zasadnicza musi się mieścić w granicach 3600-4800 złotych, do tego 2100 złotych dodatku funkcyjnego oraz 20 do 40 proc. dodatku specjalnego.

Cisza wyborcza. O co z tym chodzi?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24