O Puchar Polski inaczej. Panowie i panie...

Zespoły z PlusLigi przystąpią do rywalizacji o to prestiżowe trofeum dopiero w styczniu 2018, od ćwierćfinałów, z tym że do gry przystąpi tylko sześć najlepszych drużyn po I fazie zasadniczej PlusLigi, co oznacza to, że zespoły z miejsc od siódmego do szesnastego muszą się obejść smakiem - nie dla nich bowiem Puchar Polski.
W ćwierćfinałach zagrają dwaj zwycięzcy z rundy VI oraz wspomniane sześć najlepszych drużyn PlusLigi po I fazie zasadniczej, z tym że ekipy z PlusLigi z miejsc 1-4 po I fazie zasadniczej zostaną rozstawione. Zwycięzcy ćwierćfinałów uzyskają awans do turnieju finałowego, który odbędzie się w dniach 27-28 stycznia 2018.
Pierwsza runda PP rozegrana zostanie już 23 września. Od trzeciej rundy zaplanowanej na 8 listopada rozpocznie rywalizację w Pucharze TSV Sanok, który zagra u siebie z AZS-em Częstochowa.

W Pucharze Polski kobiet dwie pierwsze drużyny Orlen Ligi po I rundzie znajdą się od razu w ćwierćfinale, natomiast drużyny I i II ligi o prawo rywalizacji w kolejnych rundach wystąpią w czterodrużynowych turniejach. 16 zespołów utworzy cztery grupy. Przydzielone do nich drużyny w dniach 29 września -1 października powalczą w turnieju, a do kolejnej rundy awansują zwycięzcy grup.
Ekipa Krosno Glass Karpaty AZS PWSZ MOSiR w grupie C spotka się z WTS Solna Wieliczka, UNI Opole i KS Murowana Goślina. Ta ostatnia będzie gospodarzem.
Od następnej rundy do gry wejdą cztery zespoły Orlen Ligi z miejsc 11-14 po I rundzie fazy zasadniczej i utworzą ze zwycięzcami grup cztery pary. Wygrani znajdą się w następnej rundzie z zespołami z miejsc 3-10 Orlen Ligi po I rundzie fazy zasadniczej; wspólnie utworzą sześć par, które walczyć będą o grę w ćwierćfinale. Na tym etapie dopiero dołączą drużyny z pierwszych dwóch miejsc Orlen Ligi po I rundzie. Turniej finałowy z udziałem czterech zespołów zaplanowano wstępnie na 10-11 marca 2018.
Wypada mieć nadzieję, że w jednym i drugim finale zagrają zespoły z Rzeszowa - Asseco Resovia i Developres.

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU