Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anna Mucha wyjeżdża do Azji

Karol BOROWY
Anna Mucha (jeszcze) z Kubą Wojewódzkim.
Anna Mucha (jeszcze) z Kubą Wojewódzkim. Oko Cyklopa

Ledwo Anna Mucha wróciła z Afganistanu, dokąd poleciała z Polską Akcją Humanitarną, a już wybiera się do Azji. I to na dwa i pół miesiąca! Według plotek chce dojść do siebie po rozstaniu z Kubą Wojewódzkim. Ona sama powiada, że po prostu spełnia swoje marzenie.

Warszawskie salony żyją teraz rozstaniem jednej z najbarwniejszych par polskiego show-biznesu, czyli 26-letniej aktorki Anny Muchy i jej 42-letniego partnera Kuby Wojewódzkiego. Byli ze sobą ponad trzy lata. Jednak ich uczucie - z powodów znanych tylko samym zainteresowanym - nie przetrwało próby czasu.

Ostatnio aktorka wyprowadziła się z mieszkania Kuby na warszawskim Powiślu. Zrobiono jej przy tym zdjęcia na których widać, jak Anna Mucha sama dźwiga ciężkie kartony ze swoimi rzeczami i przenosi je do samochodu. - Ja na te kartony przez pięć lat harowałem w Polsacie - skwitował krótko ten temat Kuba Wojewódzki w swoim programie na antenie TVN.

- Teraz jestem singlem poszukującym drugiej połowy - powiedział jeszcze do aktorki Anny Guzik, czyli odtwórczyni głównej roli w sitcomie "Hela w opałach", która była gościem w jego show.

Natomiast Anna Mucha w żaden sposób nie komentuje rozpadu swojego związku. Żyje teraz wyprawą do Azji, w którą wyrusza lada dzień. Plotkarze twierdzą, że aktorka wymyśliła sobie ten wyjazd, żeby dojść do siebie po rozstaniu z Kubą Wojewódzkim. Ona sama zaś twierdzi, że po prostu spełnia swoje marzenie. Od dawna chciała zwiedzić Azję, a teraz nadszedł dobry moment na tę podróż. Po pierwsze, ma pieniądze na ten cel, a po drugie - właśnie teraz może pozwolić sobie na dłuższy urlop w pracy.

Anna Mucha ujawniła, że do Azji leci zupełnie sama. Na dodatek nie zaplanowała dokładnie trasy swojej wycieczki. - Zdaję się na pełen spontan - mówi. - Wiem tylko, że zaczynam od Pekinu, a kończę w Hong Kongu. Kupiłam tylko dwa bilety lotnicze: Warszawa-Pekin i Hong Kong-Warszawa. Po drodze chciałabym na pewno zobaczyć Wietnam, Laos, Kambodżę, Malezję, Singapur, Bali i Filipiny. Zamierzam poruszać się wyłącznie tymi samymi środkami lokomocji, co autochtoni. Oczywiście będę jadła też tylko to, co oni, bo lubię poznawać nowe smaki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie