Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obchody Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu w Rzeszowie [ZDJĘCIA]

Krzysztof Kapica
Na cmentarzu żydowskim przy ul. Dołowej, odmówiono dzisiaj modlitwę za zmarłych – kadisz. – Powinniśmy mniej mówić, więcej myśleć a jeszcze więcej robić, żeby ta historia nigdy się nie powtórzyła – prosił zebranych na cmentarzu. - Każdy człowiek ma mroczne i jasne strony – mówił Marek Pieńkowski, ojciec dominikanin, który modlił się za ofiary. – Powinniśmy, zgodnie z własną tradycją religijną, zadbać abyśmy potrafili ochraniać i pomnażać ziarno dobra, które zostało nam zasiane – dodał. Dobro i zło w człowiekuObchody z cmentarza przeniosły się na Uniwersytet Rzeszowski. Tu świadectwo dobru i złu człowieka dawali świadkowie wydarzeń. Jedną z tych osób była Cecylia Tkacz ze Stefkowej. – Żyliśmy w zgodzie z Ukraińcami, Żydami i Cyganami – opowiadała. - Mieliśmy za sąsiadów rodzinę żydowską, u której na podwórku stała studia. I z tej studni każdemu wodę pozwalali brać, miałam kolegę Żyda, z których uczyłam się czytać polski elementarz – wspominała. Aż przyszła II wojna światowa i wszystko się zmieniło. Rodzina sąsiadów, o której wspominała pani Cecylia została zamordowana. – Słyszałam, jak ktoś mówił, że matka prosiła policjanta, którego znała bo był Ukraińcem – Iwanciu – mówiła do niego - jak będziecie strzelać to, najpierw mnie, a potem dzieci – prosiła. A oni najpierw zastrzelili dzieci, a potem oszalałą z żalu matkę – opowiadała. W tej miejscowości zabito 44 osoby. Mordu dokonali Niemcy przy współpracy z policją ukraińską w czerwcu 1942 roku.  Świadectwo ludzkiej dobroci dała Lucia Retman z Izraela. Miała 14 lat, gdy uciekła z rodziną ze Lwowa do Lubaczowa. Tam trafiła, razem z siostrą na Zofię Pomorską, która im pomogła.  - Całej jej rodzinie groziła za to śmierć, a jednak nas przyjęli. A przecież mieli dwóch małych chłopców… - wspomina Lucia Retman. Zofia Pomorska załatwiła Luci i jej siostrze dokumenty na polskie nazwiska. Luci dostała metrykę od proboszcza z Lubaczowa na nazwisko Janina Kogut.  Potem pojechała dobrowolnie na roboty do Berlina. Po wojnie wyjechała do Izraela. Dzięki jej staraniom rodzina Zofii Pomorskiej otrzymała tytuł Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata.  – Musimy pamiętać o tym co, się stało, mówić o tym. Żeby nigdy nie powtórzyło się to, co było – dodała. Ocalić od zapomnienia - Człowiek, który nie zna historii skazany jest na jej przeżycie po raz kolejny – mówi prof. Elżbieta Rączy, pracownik Instytutu Historycznego Uniwersytetu Rzeszowskiego i rzeszowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, zajmująca się stosunkami polsko – żydowskimi. - Dobrze jest pamiętać historię, badać ją i przekazywać - dodaje. Międzynarodowy Dzień Ofiar Pamięci Holokaustu przypada na 27 stycznia – rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau w 1945 roku przez Armię Czerwoną . Na Podkarpaciu obchody z nim związane rozpoczęły się już 22 stycznia.zobacz też: Obchody 73. rocznicy wyzwolenia Auschwitz. Byli więźniowie odwiedzili obóz
Na cmentarzu żydowskim przy ul. Dołowej, odmówiono dzisiaj modlitwę za zmarłych – kadisz. – Powinniśmy mniej mówić, więcej myśleć a jeszcze więcej robić, żeby ta historia nigdy się nie powtórzyła – prosił zebranych na cmentarzu. - Każdy człowiek ma mroczne i jasne strony – mówił Marek Pieńkowski, ojciec dominikanin, który modlił się za ofiary. – Powinniśmy, zgodnie z własną tradycją religijną, zadbać abyśmy potrafili ochraniać i pomnażać ziarno dobra, które zostało nam zasiane – dodał. Dobro i zło w człowiekuObchody z cmentarza przeniosły się na Uniwersytet Rzeszowski. Tu świadectwo dobru i złu człowieka dawali świadkowie wydarzeń. Jedną z tych osób była Cecylia Tkacz ze Stefkowej. – Żyliśmy w zgodzie z Ukraińcami, Żydami i Cyganami – opowiadała. - Mieliśmy za sąsiadów rodzinę żydowską, u której na podwórku stała studia. I z tej studni każdemu wodę pozwalali brać, miałam kolegę Żyda, z których uczyłam się czytać polski elementarz – wspominała. Aż przyszła II wojna światowa i wszystko się zmieniło. Rodzina sąsiadów, o której wspominała pani Cecylia została zamordowana. – Słyszałam, jak ktoś mówił, że matka prosiła policjanta, którego znała bo był Ukraińcem – Iwanciu – mówiła do niego - jak będziecie strzelać to, najpierw mnie, a potem dzieci – prosiła. A oni najpierw zastrzelili dzieci, a potem oszalałą z żalu matkę – opowiadała. W tej miejscowości zabito 44 osoby. Mordu dokonali Niemcy przy współpracy z policją ukraińską w czerwcu 1942 roku. Świadectwo ludzkiej dobroci dała Lucia Retman z Izraela. Miała 14 lat, gdy uciekła z rodziną ze Lwowa do Lubaczowa. Tam trafiła, razem z siostrą na Zofię Pomorską, która im pomogła. - Całej jej rodzinie groziła za to śmierć, a jednak nas przyjęli. A przecież mieli dwóch małych chłopców… - wspomina Lucia Retman. Zofia Pomorska załatwiła Luci i jej siostrze dokumenty na polskie nazwiska. Luci dostała metrykę od proboszcza z Lubaczowa na nazwisko Janina Kogut. Potem pojechała dobrowolnie na roboty do Berlina. Po wojnie wyjechała do Izraela. Dzięki jej staraniom rodzina Zofii Pomorskiej otrzymała tytuł Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata. – Musimy pamiętać o tym co, się stało, mówić o tym. Żeby nigdy nie powtórzyło się to, co było – dodała. Ocalić od zapomnienia - Człowiek, który nie zna historii skazany jest na jej przeżycie po raz kolejny – mówi prof. Elżbieta Rączy, pracownik Instytutu Historycznego Uniwersytetu Rzeszowskiego i rzeszowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, zajmująca się stosunkami polsko – żydowskimi. - Dobrze jest pamiętać historię, badać ją i przekazywać - dodaje. Międzynarodowy Dzień Ofiar Pamięci Holokaustu przypada na 27 stycznia – rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau w 1945 roku przez Armię Czerwoną . Na Podkarpaciu obchody z nim związane rozpoczęły się już 22 stycznia.zobacz też: Obchody 73. rocznicy wyzwolenia Auschwitz. Byli więźniowie odwiedzili obóz Krzysztof Kapica
- Dzisiaj modlimy się za wszystkich. To jest rachunek sumienia za każdego – mówił rabin Szalom Ber Stamblerem, religijnym przywódcą polskich chasydów, który na 10 obchody Międzynarodowego Dnia Pamięci Holokaustu w Rzeszowie, przyjechał 28 stycznia z Warszawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24