Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obrońca Polonii Przemyśl: przed nikim się nie położymy

Łukasz Solski
Damian Barszczak.
Damian Barszczak. Łukasz Solski
Rozmowa z Damianem Barszczakiem, obrońcą trzecioligowej Polonii Przemyśl.

Wróćmy na moment do poprzedniego sezonu. Zdominowaliście ligę. Spodziewaliście się, że awans przyjdzie tak łatwo?

- Naszym celem był awans do III ligi, przepracowaliśmy bardzo dobrze okres zimowy i po sparingach było widać, że jesteśmy jeszcze lepszą drużyną niż tą z jesieni co potwierdziło się już w pierwszych kolejkach. Dominowaliśmy w każdym spotkaniu, potwierdzając iż awans nam się w zupełności należał. Nie miało dla nas znaczenia to czy awans wywalczymy parę kolejek przed końcem czy w ostatniej kolejce.

Trener uważa, że nawiążecie walkę ze wszystkimi rywalami w III lidze, ale utrzymać się będzie bardzo trudno. Co o tym sądzisz?

- W tej lidze zespoły są bardziej poukładane i mają większą kulturę gry. Prawie każdy z nas grał na poziomie III ligi więc nie jest to dla nas nowość i jesteśmy w stanie podjąć walkę z każdym rywalem, na pewno przed nikim się nie położymy - pokazaliśmy to choćby w Pucharze Polski. Mamy w zespole ciekawych zawodników i bardzo dobrego trenera, który wie jak to wszystko poukładać. Jak wiemy o utrzymanie będzie ciężko ze względu na reformę rozgrywek, ale wierzę, że na koniec sezonu znajdziemy się w gronie drużyn, które to utrzymanie wywalczą.

Jakie będą największe atuty przemyskiej "Barcelonki"? Co zmieniliście, bo skład pozostał praktycznie taki sam?

- Myślę, że to jest pytanie do trenera. Klub poczynił niewielkie transfery, które na pewno wniosą dużo do zespołu. Wrócił po kontuzji Krystian Kazek, który na pewno pomoże nam w zdobywaniu punktów. Mamy młody zespół, który uzupełniają doświadczeni zawodnicy. Potrafimy grać ciekawy futbol i mam nadzieję, że zaskoczymy nie jeden zespół.

Mimo młodego wieku (22 lata - przyp. red.), jesteś ostoją w obronie. Czujesz na sobie odpowiedzialność?

- Nie. Wychodzę na boisko po to, aby dobrze wywiązywać się ze swoich zadań przy czym czerpię z tego dużo radości, koledzy z drużyny bardzo dużo mi pomagają, a ja staram się pomagać im w jak najlepszy sposób.

Klub wyszedł z długów. Dzięki temu jest zapewne dobra atmosfera. To pozwala skupić się na grze?

- W Polonii nadeszły lepsze czasy, choć na pewno trochę jeszcze potrzeba żeby klub wyszedł na prostą. Opóźnień z wypłatami nie ma, a jak już się pojawią to są niewielkie. Możemy się w zupełności skupić na naszej pracy a nie myśleć czy w danym miesiącu znajdą się dla nas pieniądze, Jest to duży komfort.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24