Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oceniamy radnych Stalowej Woli - w opozycji do prezydenta

Zdzisław Surowaniec
Radni Stalowej Woli
Radni Stalowej Woli Archiwum
Rada Miejska Stalowej Woli od wyborów przeszła natychmiastowe przeobrażenie i wygrani zostali opozycją.

Kadencja radnych miejskich Stalowej Woli zaczęła się jak dobry film kryminalny nie z powodu afer, tylko rosnącego napięcia politycznego i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Przegrali ci, którzy wygrali.

Jak przystało na Podkarpacie, w Stalowej Woli w wyborach na radnych miejskich zwyciężyli kandydaci Prawa i Sprawiedliwości. W 23-osobowej radzie PiS wprowadziło ze swoich list 9 radnych, Komitet Wyborczy prezydenta Andrzeja Szlęzaka - 5, Platforma Obywatelska - 4, Forum Mieszkańców - 3, SLD - 2.

Koalicja antyszlęzakowa - wydawało się - stała się faktem, bo PiS liczyło na współpracę z Forum Mieszkańców. Dwie trzecie radnych PiS było ze starego składu rady. Przećwiczyli jak stawać okoniem prezydentowi, należało się spodziewać powtórki z rozrywki. Wszystko wskazywało na to, że w opozycji będzie ugrupowanie prezydenta Szlęzaka, które choć powiększyło się o jednego radnego, nie będzie mieć szabel do pokonania pisowskiej koalicji.

Pierwsze starcie z prezydentem

A PiS już na pierwszym powiedzeniu dał pokaz tego jak będzie traktować prezydenta. Na sesji posypały się iskry, kiedy radni zajęli się ustaleniem wynagrodzenia prezydenta. Miało wzrosnąć z 12 tys. 340 zł brutto do 12 tys. 798 zł. Lucjusz Nadbereżny, szefujący klubowi PiS, pogratulował Szlęzakowi wyboru i na tym samym wydechu ocenił, że nie ma powodu, aby z publicznych pieniędzy robić prezydentowi prezent urodzinowy w postaci podwyżki.

Do akcji wkroczyła wtedy prawniczka. Przypomniała, że propozycja uchwały dotyczy nie podwyżki, ale ustalenie wynagrodzenia, bo tak się dzieje po każdym zaprzysiężeniu. Kiedy przyszło do głosowania, za ustaleniem wyższego wynagrodzenia opowiedziało się 9 radnych, 8 było przeciwnych, a 2 się wstrzymało od głosu.

Co takiego się stało, że nagle PiS ze zwycięzcy został zepchnięty do opozycji? Z listy Forum Mieszkańców do koalicji Nasze Miasto przeszedł Stanisław Ordon i został wiceprzewodniczącym rady. Pozostali dwaj radni z tej listy zostali przystawkami PiS. Tymi radnymi są były prezydent Alfred Rzegocki, który miał osobiste powody, aby mieć zadrę do Szlęzaka, który pokonał go w wyborach przed dwunastu laty. Drugim rozżalonym jest były zastępca Szlęzaka Franciszek Zaborowski. Bryknął prezydentowi w ten sposób, że będąc zastępcą, postanowił kandydować na prezydenta przeciw Szlęzakowi. Przeliczył się i przegrał. Odtąd dla Szlęzka jest powietrzem.

Najmłodszy radny

Ostatecznie jednak PiS pogrążyło przejście do prezydenckiej koalicji Adama Danaja. Danaj był wspierany przez Stowarzyszenie Kibiców Stali Stalowa Wola. Dlaczego startował z listy Prawa i Sprawiedliwości?

- Bo nikt inny mi nie zaproponował kandydowania, tylko oni. Powiedziałem, że chciałbym startować w wyborach na radnego i zgodzili się - tłumaczy. Jak wiadomo PiS z rozczuleniem słucha jak kibice czy kibole krytykują rząd Donalda Tuska.

Danaj znalazł się na liście na dziesiątym miejscu.

- Nie byłem faworytem - przyznaje.

Otrzymał 194 głosy, co stanowiło 2,31 procent głosów, jakie były oddane na kandydatów PiS (jedynka na tej liście, były starosta Wiesław Siembida, dostał 905 głosów). To jednak wystarczyło, żeby otrzymać mandat. Jako dziewiętnastolatek został najmłodszym radnym w historii miasta. To prawdopodobnie także najmłodszy radny w Polsce! Kiedy dostał mandat, był uczniem trzeciej klasy szkoły zawodowej w Centrum Edukacji Zawodowej, w klasie o specjalności numeryczne obrabiarki skrawające.

Rzadko zabierający głos Danaj wspierał koalicję, aż do ostatniego budżetu, kiedy się okazało, że prezydent nie da pieniędzy budowę nowej trybuny i nie wesprze klubu sportowego. Ale nie miał wyjścia, jako reprezentant kibiców.

Sporów na sesjach nie brakowało, bo zderzały się ze swoja dwie wizje miasta. Prezydent lansuje inwestycje przyciągające przedsiębiorców oraz wspieranie rozwoju szkolnictwa wyższego. PiS natomiast uważa, że miasto nie powinno budować dróg do terenów inwestycyjnych, tylko powinni to robić sami inwestorzy, a zamiast wspierać szkolnictwo wyższe, lepiej dawać pieniądze na szkoły podległe miastu.

Benzyny do ognia dolewał sam prezydent, który rzadko przychodzi na sesje Rady Miejskiej i za każdym razem ze strony PiS rozlega się z tego powodu lament. Także język prezydenta Szlęzaka jest niekiedy pozbawiony finezyjnej dyplomacji i wyzywa pisowskich radnych od matołów. W te ślady ochoczo poszedł Nadbereżny, który przy ostatniej debacie nad budżetem nazwał prezydenta złodziejem, który nakradł i krzyczy "łapać złodzieja".

Z powodu niewielkiej przewagi koalicji nad opozycją, czasami dochodzi do sporych zawirowań. Tak było przy uchwalaniu ostatniego budżetu, kiedy Dariusz Przytuła z PO głosował poprawki tak, jak chciał PiS. Na kolejnej sesji otrzeźwiał i przypomniał sobie, że jest w koalicji.

Rwie szaty o Rozwadów

Warto wspomnieć o jednej radnej, która wprowadza na sesje rodzimy, specyficzny folklor. Pełni rolę enfate terrible, kłopotliwego dziecka. To najstarsza radna z klubu PiS Maria Rehorowska. Jest radną jednego tematu - osiedla Rozwadów. To niegdysiejsze miasteczko jest bardzo zaniedbane, a radna uważa, że kiedy zostało wchłonięte przez Stalową Wolę, dokonał się zabór.

Walczyła o doprowadzenie kanalizacji do Rozwadowa, a kiedy kanalizacja jest, broni ludzi, którzy nie chcą podłączyć swoich posesji do sieci. Nie robią na niej specjalnego wrażenie zdjęcia studzienek kanalizacji deszczowej, gdzie są ślady wyrzucania ekskrementów przez mieszkańców osiedla.

Zazwyczaj nudne sesje stają się widowiskowe, kiedy przychodzi prezydent. Dochodzi do ostrych spięć na linii Szlęzak - Nadbereżny i wtedy dziennikarze mają o czym pisać. Mimo tego, miasto rozwija się, afer nie ma, ludzie się bogacą i budują domy po okolicznych wsiach. Przez co Stalowa Wola ma coraz mniej wyborców. W którą stronę teraz wychyli się wyborcze wahadło, będzie wiadomo wczesną jesienią.

Jak oceniasz radnych Stalowej Woli. Czekamy na SMS-y.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24