Od marca Podkarpackie Centrum Nauki „Łukasiewicz” będzie się stopniowo otwierać dla zwiedzających

Przypomnijmy. Podkarpackie Centrum Nauki „Łukasiewicz” w Jasionce symbolicznie otwarte zostało w połowie grudnia, natomiast obiekt miał zostać udostępniony zwiedzającym w marcu tego roku. Wcześniej przyjęci do pracy edukatorzy i animatorzy musieli się nauczyć poprawnej obsługi sprzętu.

Kiedy zatem będzie można zaplanować wycieczkę w „Łukasiewiczu”?

- Chcemy uruchamiać centrum w marcu, ale nie od razu od konkretnej daty, lecz stopniowo, bo wszystko jeszcze jest „na rozruchu”. Być może uruchomimy testowo system biletowy - mówi Tomasz Michalski, wicedyrektor Wojewódzkiego Domu Kultury ds. PCN „Łukasiewicz”.

Dodaje, że w tej chwili szkolą jeszcze grupę edukatorów. W czwartek część ekipy wybiera się na staż do Centrum Nauki Kopernik w Warszawie a potem pojedzie druga grupa.

- Planowane są także szkolenia z umiejętności komunikacyjnych, jeżeli chodzi o przestrzeń edukacyjną - mówi dyrektor Michalski.

Jeszcze testowane są ekspozycje. „Łukasiewicza” z taką misją odwiedzili m.in. przyszli piloci, lekarze, mechanicy, czyli najmłodsi eksperci z miejscowych szkół i przedszkoli.

- W PCN będzie można eksponatów dotykać, nie trzeba być cicho a naukę poznajemy tu przez zabawę - zwracają uwagę w centrum nauki.

W „Łukasiewiczu” pracę znalazło 16 edukatorów i animatorów.

- Tu już wakatów nie ma, ale szukamy jeszcze na przykład instruktorów zajęć z fizyki. W ogóle, jeżeli chodzi o zespół laboratoriów i warsztatów, to tutaj jest jeszcze kilka etatów do obsadzenia. Trwają jeszcze rozmowy będące pokłosiem ogłoszonego naboru. Dodaje, że warsztaty też będą powoli uruchamiać. Zdradza, że szykują niespodziankę na 8 marca, czyli Dzień Kobiet. Potem postarają się coś ciekawego przygotować na 14 marca - w święto Liczby Pi.

Zainteresowanie możliwością przyjazdu, nauki i zabawy w PCN jest bardzo duże. Dyrektor Tomasz Michalski mówi, że codziennie dzwonią telefony, bo głównie szkoły chcą już umawiać, rezerwować terminy wizyty dla uczniów.

- Ten piękny obiekt usytuowany w sąsiedztwie Centrum Wystawienniczo - Kongresowego i lotniska w Jasionce staje się kolejną, wspaniałą wizytówką regionu - tak podczas otwarcia w liście akcentował Andrzej Duda, prezydent RP. - Trudno o lepszego patrona dla otwieranego PCN. Jestem przekonany, że będzie ono promieniować na cały region, popularyzując zainteresowanie naukami przyrodniczymi, ścisłymi i technicznymi, promując twórcze myślenie i odwołując się przy tym w dużym stopniu do rodzimych zasobów.

Jakie eksponaty zostały zakupione na ekspozycje: „Świat Wokół Nas”, „Nasza Cywilizacja” i „My, Ludzie”? Np. olbrzymia kula ziemska, która zawisła w atrium. Przed wejściem do budynku ustawiony został samolot Antek (AN2). Kolejny eksponat to prawdziwy samochód, który można tankować różnego rodzaju paliwami. Są łaziki marsjańskie, którymi można sterować na polu symulującym Marsa. Jest kiwon Ignacego Łukasiewicza, zawieszony w przestrzeni astronauta czy symulator lotu, w którym nie tylko widzi się obraz na ekranie, ale też czuje się przeciążenia. Uwagę zwracają: niedźwiedź, żubr, aligator, wielka gałka oczna, nos, mózg i szczęka.

Koszt inwestycji to blisko 100 mln zł.