Dawniej mieszkańcy blisko 100 letniej kamienicy z czerwonej cegły mieli własną studnię. Jednak wyschła.
- Woda zanikła, gdy sąsiadujący z nami zakład ,,Pomona" zrobił u siebie ujęcie głębinowe - mówi Józefa Wesołowska, lokatorka z ulicy Wozowej 30. - Rekompensując szkodę, przedsiębiorstwo doprowadziło nam wodociąg.
,,Pomona" upadła, a jej majątkiem zarządza syndyk. To od niego kilka lat temu część nieruchomości zakładu kupiła prywatna firma. W pierwszych dniach stycznia br. jej prezes polecił zakręcić wodociąg, z którego zaopatrywane były mieszkania w kamienicy. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że powodem decyzji była obawa przed pęknięciem rur w związku z panującymi wysokimi mrozami. Z przedstawicielem firmy nie udało nam się skontaktować.
- Naszym budynkiem zarządza Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej - dodaje Józefa Wesołowska. - To tam opłacamy rachunki za wodę. Nie mam zaległości, a wody nam brakuje.
Zrozpaczeni mieszkańcy interweniowali już wszędzie, gdzie tylko można. Bezskutecznie. Ich losem nie interesują się władze miasta, choć to właśnie one mogłyby pomóc w rozwiązaniu sytuacji. Zaledwie trzy metry od kamienicy przebiega miejski wodociąg.
- Wystarczy podprowadzić go do budynku, a koszty przyłączy do poszczególnych mieszkań pokryjemy sami - mówi lokatorka.
Tymczasem już trzeci tydzień z rzędu ludzie muszą nosić wodę z oddalonej studni. To uciążliwe, zwłaszcza, że mieszkańcami pechowej kamienicy są w większości emerytami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu
- Ewa Gawryluk przysłoniła walory zaledwie siateczką. Dalibyście jej 56 lat? [ZDJĘCIA]
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania