Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odkrywca Xaviego uczył trenerów z Rzeszowa

Tomasz Szeliga
Maciej Baran (z piłką) i Michał Pietnoczka praktykowali pod okiem słynnych katalońskich wychowawców młodzieży. W rzeszowskiej Akademii Orlika pracuje jeszcze Dawid Pawlik.
Maciej Baran (z piłką) i Michał Pietnoczka praktykowali pod okiem słynnych katalońskich wychowawców młodzieży. W rzeszowskiej Akademii Orlika pracuje jeszcze Dawid Pawlik. Krzysztof Kapica
Maciej Baran i Michał Pietnoczka z Akademii Orlika w Rzeszowie wzięli udział w zajęciach prowadzonych przez trenerów słynnej barcelońskiej szkółki La Masia.

David Hernandez i Joan Vila Bosch już po raz czwarty przyjechali do Warszawy na zaproszenie Banku Zachodniego WBK - organizatora Akademii Orlika. Z dwójki szkoleniowców bardziej znany jest Vila Bosch. To były piłkarz FC Barcelona i jeden z najlepszych trenerów młodzieży tego klubu (pracował tam w latach 1987-97). To on odkrył Xaviego Hernandeza, genialnego rozgrywającego, architekta sukcesów Blaugrany i reprezentacji Hiszpanii.

Rodzice nie płacą

Akademia Orlika to 10-miesięczny program szkolenia dzieci w wieku 6-8 lat. W stu ośrodkach w całym kraju ćwiczy prawie 3 tysiące młodych piłkarzy. To ci, którzy przeszli przez sito selekcji, bo chętnych zawsze jest dużo więcej. Po ukończeniu nauki w Akademii dzieciaki przenoszą się do klubów. W Kielcach jest to Korona, w Rzeszowie - Ziomki.

- Zajęcia w Akademii Orlika są bezpłatne, a dzieciaki i trenerzy otrzymują profesjonalny sprzęt. To wielka sprawa - przyznaje Maciej Baran, który wcześniej prowadził zajęcia w szkółce Orły, a na co dzień uczy wuefu w szkole podstawowej nr 12 w Rzeszowie.

W Akademii Orlika w stolicy Podkarpacia ćwiczy 40 dzieci, także spoza miasta. Na przełomie maja i czerwca odbędzie się kolejny nabór dla roczników 2003, 2004 i 2005.

Dajmy maluchom pomyśleć

Trenerzy z Katalonii tłumaczyli Polakom w jaki sposób sprawić, by dzieci w wieku 6-8 lat rozumiały grę i potrafiły podjąć właściwą decyzję na boisku.

- Ten wiek jest decydujący, jeśli chodzi o poziom umiejętności technicznych w przyszłości. Ale takim maluchom trudniej przekazać wiedzę, niż 10-latkowi - podkreślał Vila Bosch.

Rzeszowscy szkoleniowcy byli zachwyceni warsztatami.

- W pierwszym dniu mieliśmy wykłady, w drugim zajęcia praktyczne z dzieciakami z warszawskiej Akademii. Poza tym sami musieliśmy opracować i pokazać kilka ćwiczeń. Otrzymaliśmy też mnóstwo materiałów, m.in. na płytach CD - opowiadają.

Słowo-klucz używane przez katalońskich specjalistów to percepcja.

- Od najmłodszego trzeba uczyć samodzielnego myślenia, przewidywania pewnych zdarzeń. Niech dzieci same naprawiają swoje błędy. Nie róbmy wszystkiego za nich. Oto przesłanie Boscha - mówią na zakończenie młodzi rzeszowscy trenerzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24