Odwołali przewodniczącą

32-letnia Urbanik została jednogłośnie wybrana przewodniczącą w listopadzie ub.r., nie miała wówczas kontrkandydata. Ośmioosobowa większość w 15-osobowej Radzie stwierdziła we wniosku: - Niechęć do współpracy ze strony przewodniczącej stwarza często drażliwe sytuacje, które zamiast jednoczyć Radę, powodują jej rozbicie i wewnętrzne konflikty.
- Nie mogę się zgodzić z takimi zarzutami. Strałam się uczciwie wypełniać swój mandat i dobrze wywiązywać z funkcji przewodniczącej - ripostowała Urbanik. Poprosiła każdego z wnioskodawców o podanie choćby jednego przykładu, kiedy to nie wykazała chęci współpracy, wywołała spór, czy konflikt w Radzie. Żaden z grupy ośmiu radnych nie podał takiego przykładu.
- Odpowiedzialność zbiorowa tej grupy radnych jest bardzo wygodna. Wniosek o odwołanie przewodniczącej jest bzdurą. W Jedliczu nie rządzi Rada, a pan burmistrz z pomocą kolegów - stwierdził radny Józef Michalski. Poparli go pozostali radni.
- To istna farsa. Zastanawiam się, po co ja wybierałam tę Radę? - Czy w naszej Radzie kiedyś zapanuje zgoda? - pytali inni.
Wynik głosowania: 8 radnych nie zmieniło zdania i było za odwołaniem, 6 było przeciwnych i po ogłoszeniu werdyktu opuściło salę obrad, bezterminowo zawieszając swój udział w pracach Rady.
Nowym przewodniczącym wybrano Stanisława Chochołka, dotychczasowego przewodniczącego Komisji Rewizyjnej, jednego z wnioskodawców odwołania przewodniczącej. Nie miał kontrkandydata. Uzyskał 7 głosów poparcia, przy jednym przeciwnym.