Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz zdecyduje sam

JANCZO TODOROW [email protected]
Stawka bazowa za 1 mkw. ma wzrosnąć o 21 groszy. Dla niektórych to dużo, dla innych niewiele. Jeszcze inni mówią, że po prostu nie będą płacić czynszu, bo ich na to nie stać. A miasto i tak nie wyrzuci ich na bruk.

Barbara Brzezińska mieszka w budynku czynszowym przy ul. Żagańskiej 35. - Ja i bez tego płacę duży czynsz, choć nie ma ciepłej wody. W naszej klatce są trzy rodziny, ale tylko moja płaci. Reszta nie ma z czego, więc nie płaci. Widocznie dlatego nie robią w naszej klatce żadnych remontów. Zawsze gdy mówią, że trzeba podwyższyć czynsze i opłaty i to niby niedużo, jednak się uzbiera - mówi lokatorka.

Burmistrz zdecyduje sam

Obecna stawka bazowa czynszu komunalnego 2,14 zł za mkw. ma wzrosnąć o 21 gr. W przypadku lokalu o pow. 50 mkw. dodatkowo trzeba będzie zapłacić ok.10,50 zł. Zgodnie z przepisami, decyzję o podwyżce burmistrz podejmie sam, bez udziału radnych. - Podwyżka nie jest duża, tym bardziej, że czynszu nie podwyższano od kilku lat - mówi burmistrz Roman Pogorzelec. - Zwróciłem się o opinię w tej sprawie do związków zawodowych, ale ona nie jest wiążąca, ponieważ podwyżka nie przekracza 10 proc. Czynsze muszą rosnąć pomalutku, bo w naszym mieście są o wiele niższe niż gdzie indziej.
- To dylemat, z jednej strony koszty utrzymania mieszkań rosną, a z drugiej ludzie są biedni. Na całym świecie tzw. mieszkaniówka jest dotowana przez miasto - dodaje radny Kazimierz Bar. - Trzeba poprawić zarządzanie i zbadać koszty, a nie podwyższać czynsze, bo ludzie i tak nie będą płacić - zaznacza radny Zenon Oleszewski.

W coraz gorszym stanie

W praktyce średnia kwota czynszu komunalnego w mieście jest niższa i wynosi ok.1,60 zł - dlatego, że w wielu mieszkaniach standard jest niższy od zakładanego. Z tej kwoty Pekom musi pokryć koszty utrzymania budynku. Samo wynagrodzenie zarządcy wynosi 40-60 gr za mkw. Kolejne 30-60 gr idzie na oświetlenie klatki schodowej, utrzymania czystości wokół budynku, ubezpieczenie nieruchomości. Na fundusz remontowy oraz na remonty mieszkania pozostaje ok. 40 gr za mkw. W przypadku przeciętnego lokalu o pow. 50 mkw. to kwota ok. 240 zł rocznie. Można sobie wyobrazić na jaki remont to wystarczy, więc nie ma się co dziwić, że nieruchomości komunalne są w coraz gorszym stanie. - Żeby podwyżka czynszu dała odczuwalne efekty i pozwoliła na utrzymanie budynków, musiałaby być trzykrotnie większa od obecnej stawki i wynosić ok. 6 zł za mkw. - dodaje Ewaryst Stróżyna, naczelnik wydziału infrastruktury technicznej urzędu miejskiego. - Wiadomo jednak, że nikt takiej podwyżki nie wprowadzi, bo ludzie po prostu nie będą w stanie tyle płacić.

Nie płacą z przekory

Nawet przy obecnych stawkach część lokatorów po prostu nie płaci czynszu. Większość to ludzi bezrobotni albo niewiele zarabiający. Ale są i tacy, których stać, ale nie płacą z przekory. Lokatorzy zalegają Pekomowi ok. 6 mln zł. Spółka próbuje w ostatnich latach wyegzekwować od najemców należne pieniądze, zakłada sprawy sądowe. Żeby usprawnić postępowanie windykacyjne, Pekom zlecił sprawy zaległości firmie zewnętrznej. - Nie było jasności co do reprezentacji naszej spółki przez tę firmę, więc dla jasności pod względem prawnym utworzyliśmy spółkę windykacyjną na bazie Pekomu i firmy Windifaktor. Spółka windykacyjna, dla obniżenia kosztów, nie będzie miała rady nadzorczej - informuje Marek Rapacz, prezes Pekomu.

Droga eksmisja

Kiedy jednak i windykacja jest bezskuteczna, można jeszcze uzyskać wyrok sądowy - eksmisję dla niesolidnego lokatora. Z tym jednak jest problem, bo od niedawna zmiany w kodeksie cywilnym sprawiły, że lokatora nie można wyeksmitować na bruk zanim nie zapewni mu się lokalu zastępczego. Dla miasta to kolejne wyzwanie, po tym jak przejęło na swoje barki wypłatę dodatków mieszkaniowych. To kwota 2,5 mln zł rocznie. Oczywiście pieniądze na dodatki mieszkaniowe oraz na remonty budynków finansowane są z przychodów miasta, czyli z kieszeni wszystkich podatników. Trwają właśnie dyskusje nad tym, jak zreformować tzw. mieszkaniówkę. Bo jak się zanosi, będzie ona pochłaniać coraz większe sumy z kasy miejskiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska