Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odzyskają utracone dochody

KRZYSZTOF POTACZAŁA
W lipcu prezes Lisowski (z teczką w ręku) podczas rozmów z władzami Ustrzyk obiecywał wypłatę zaległych poborów pracownikom i wznowienie produkcji. Kilka tygodni później nieoczekiwanie zlikwidował zakład i wywiózł  majątek).
W lipcu prezes Lisowski (z teczką w ręku) podczas rozmów z władzami Ustrzyk obiecywał wypłatę zaległych poborów pracownikom i wznowienie produkcji. Kilka tygodni później nieoczekiwanie zlikwidował zakład i wywiózł majątek). KRZYSZTOF POTACZAŁA
USTRZYKI DOLNE. Gmina żąda od częstochowskiej spółki "Uniprofil" zwrotu 1,2 mln. zł za niedotrzymanie umowy dotyczącej działalności zakładu w Ustrzykach. - Na razie zarząd firmy nie odpowiada na nasze pisma, ale my się nie poddamy - mówi burmistrz Henryk Sułuja.

1 mln 200 tys. zł to podatek, jaki poprzednie władze magistratu umorzyły "Uniprofilowi" w zamian za zatrudnienie kilkuset osób. - Przez pewien czas wszystko było w porządku, firma się rozwijała, wciąż przyjmowała do pracy kolejne osoby - opowiada jeden z byłych pracowników. - Gdzieś po dwóch latach od rozpoczęcia produkcji zaczęły się pierwsze zwolnienia i zaległości z wypłatą pensji, a latem tego roku ustrzycka filia "Uniprofilu" została zamknięta.
Większość zwolnionej załogi nie dostała zaległych poborów za sześć miesięcy 2003 r. Nawet wyrok sądu pracy nie pomógł. Prezes "Uniprofilu", Andrzej Lisowski, w asyście policji, wywiózł zakładowy majątek do Częstochowy i więcej w Ustrzykach się nie pojawił. - Oszukał pracowników i samorząd - twierdzi burmistrz Sułuja. - Najbardziej bolesne jest to, że żaden podmiot gospodarczy działający na naszym terenie nigdy nie otrzymał tak potężnej pomocy, jak "Uniprofil".
Magistrat posiłkuje się w odzyskaniu pieniędzy opinią prawnika i przepisami ordynacji podatkowej. Wie o tym prezes Lisowski, jednak nie odpowiada na korespondencję wysyłaną z Ustrzyk. - Uchylimy decyzję poprzedniego zarządu miasta dotyczącą umorzeń dla częstochowskiej firmy i w końcu utracone dochody trafią z powrotem do gminnej kasy - mówi Sułuja. - Jeśli nie bezpośrednio od prezesa Lisowskiego, to przez sąd.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24