Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ofiarą miażdżycy najczęściej jest serce

Andrzej Piątek
- Miażdżyca często atakuje bezobjawowo - podkreśla kardiolog, lek. med. Stanisław Mazur.
- Miażdżyca często atakuje bezobjawowo - podkreśla kardiolog, lek. med. Stanisław Mazur.
Miażdżyca czasami objawia się tak późno i tak niewinnie, że chory długo nie wie, że ją ma. I się nie leczy.

- Miażdżyca to proces zapalny, który może objąć naczynia tętnicze w całym organizmie. Prowadząc do ich zwężenia, a przez to do niedokrwienia poszczególnych narządów - wyjaśnia lek. med. Stanisław Mazur, kardiolog, specjalista chorób wewnętrznych.

Najczęściej mówimy o miażdżycy naczyń odżywiających serce, czyli wieńcowych. Choroba wieńcowa objawiają się bólami dławicowymi w klatce piersiowej, a w najcięższej postaci doprowadza do zawału serca, gdy tętnica wieńcowa ulegnie zamknięciu.

- Miażdżyca często atakuje podstępnie, bezobjawowo i już w młodości. Szczególnie osoby otyłe, źle odżywiające się, unikające wysiłku fizycznego, palące papierosy. Z cukrzycą, nadciśnieniem, niewydolnością nerek, obciążone dziedzicznie chorobami układu sercowo - naczyniowego - wylicza kardiolog, lek. med. Stanisław Mazur.

W powstawaniu zmian miażdżycowych naczyń duże znaczenie mają stany zapalne i drobnoustroje, zwłaszcza bakterie odpowiedzialne za chorobę wrzodową. Także zaburzenia krzepnięcia krwi i nadmierna skłonność do tworzenia się zakrzepów. Również zaburzenia gospodarki lipidowej, czyli wysokie stężenia cholesterolu i triglicerydów, sprzyjające powstawaniu blaszek miażdżycowych w naczyniach.

- Jak temu zaradzić? Trzeba uczyć zdrowego stylu życia już w domu, w przedszkolu, w szkole, na studiach, w pracy, tak, by nie był on tylko "szklarniowy", bo to zguba! - apeluje kardiolog, lek. med. Stanisław Mazur.

Nie możemy tylko pracować i jeść. Przewlekły stres jest również przyspieszaczem miażdżycy. Po 20 roku życia koniecznie trzeba poddawać się badaniom profilaktycznym nie tylko tym wymaganym przez zakład pracy, jak badanie ciśnienia tętniczego, morfologia krwi, moczu, ale szerszym, bardziej nowoczesnym znaczeniu.

U ludzi w wieku podeszłym, warto oprócz diety i aktywności fizycznej, zadbać o prawidłowe wartości ciśnienia tętniczego, lipidów, glukozy, profilaktycznie stosować kwas acetylosalicylowy w małej dawce.

Miażdżyca naczyń wieńcowych, odżywiających serce, prowadzi do zmniejszenia dopływu krwi do mięśnia sercowego. Początkowo objawia się to bólami zamostkowymi lub po lewej stronie mostka. O charakterze piekącym, dławiącym, gniotącym, które pojawiają się początkowo przy znacznych wysiłkach fizycznych.
Z biegiem czasu mogą się one nasilać i pojawiać nawet podczas chodzenia po mieszkaniu.

Czasami pierwszym objawem choroby niedokrwiennej serca jest bardzo silny, piekący, zamostkowy ból zawałowy związany z powstaniem martwicy mięśnia sercowego.

- Choroba ta ma charakter przewlekłym i przy obecnym stanie wiedzy medycznej nie jest możliwe całkowite jej wyleczenie. Możemy jedynie zapobiegać jej postępowi oraz zmniejszać objawy. Poszerzanie zwężonych naczyń metodą koronaroplastyki i pomostowanie tętnic wieńcowych (tzw. bypassy) tylko poprawią lokalnie ukrwienie serca. Ale dzięki temu pacjent może żyć w lepszym komforcie, bez bólu, bez ograniczania aktywności fizycznej - twierdzi kardiolog, lek. med. Stanisław Mazur.

Miażdżyca nie leczona z biegiem lat powoduje coraz liczniejsze i bardziej nasilone zmiany w naczyniach doprowadzających krew do mózgu. To może objawiać się bólami, zawrotami głowy, pogorszeniem sprawności psychicznej. W najcięższej postaci doprowadzi do udaru mózgu, trwałego inwalidztwa lub nawet śmierci.

Najcięższymi skutkami miażdżycy naczyń wieńcowych jest zawał serca, jego niewydolność, zaburzenia rytmu, w sytuacji krańcowej zgon.

Miażdżyca naczyń nerkowych może spowodować nadciśnienie tętnicze, a w konsekwencji doprowadzić do niewydolności nerek. To może wymagać leczenia nerkozastępczego, czyli hemodializ, czasem do końca życia pacjenta

Postępowanie zapobiegające rozwojowi miażdżycy najlepiej rozpocząć już w wieku niemowlęcym, dbając o odpowiednie odżywienie, nie dopuszczając do otyłości, zapewniając sobie odpowiednią ilość wysiłku fizycznego.

Afrykanie żyjący w strefie "nie cywilizowanej" nie mają miażdżycy. Natomiast ich pobratymcy amerykańscy przodują w chorobach na tle miażdżycy. Świadczy to, jak bardzo w okresie zaledwie 200 lat cywilizacja "dobrobytu" wpłynęła "budująco" na rozwój tej choroby!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24