MKTG SR - pasek na kartach artykułów
3 z 6
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Wśród wystawionych do sprzedaży pojazdów można było znaleźć...
fot. Bartosz Gubernat

Ok. 450 samochodów wyjechało dzisiaj na giełdę w Rzeszowie. Niska temperatura skutecznie odstraszyła klientów

Wśród wystawionych do sprzedaży pojazdów można było znaleźć m.in. wyprodukowanego w 2010 roku nissana qashqai z 1,5-litrowym silnikiem diesla. Samochód kupiony w krajowym salonie miał pełną dokumentację serwisową i 137 tys. km przebiegu. Kosztował 35,5 tys. zł. Na 15,2 tys. zł wycenił właściciel mini coopera z 2004 roku ze 160-konnym silnikiem benzynowym 1,6. Bardzo ładnie prezentował się citroen C4 1,6 HDI w wersji trzydrzwiowej. Samochód wyprodukowany w 2006 roku miał 200 tys. km przebiegu. Był wyposażony m.in. w automatyczną klimatyzację, czujniki parkowania i sensory: deszczu oraz zmierzchu. Cena wywoławcza samochodu wynosiła 10,9 tys. zł. Za mercedesa W212 z 2009 roku trzeba było zapłacić 75 tys. zł, a renault clio 1,0 TCe z 2015 roku kosztowało 34 tys. zł. Dziesięcioletniego forda S-MAX z dwulitrowy silnikiem benzynowym sprzedający wycenił na 26,8 tys. zł. Auto miało pełne wyposażenie i 139 tys. km. przebiegu.

Więcej zdjęć z giełdy wkrótce w naszym portalu.

Zobacz również

Ryby wykazały się obojętnością wobec starań wędkarzy. Wolały pewną wędkarkę

Ryby wykazały się obojętnością wobec starań wędkarzy. Wolały pewną wędkarkę

Ryby wykazały się obojętnością wobec starań wędkarzy. Wolały pewną wędkarkę

Ryby wykazały się obojętnością wobec starań wędkarzy. Wolały pewną wędkarkę

Polecamy

Czy jedzie dziś w barwach Texom Stali Rzeszów z Wybrzeżem Krystian Pieszczek?

Czy jedzie dziś w barwach Texom Stali Rzeszów z Wybrzeżem Krystian Pieszczek?

OPTeam Resovia rozpoczyna podejście nr 2 do awansu. Konieczne zwycięstwo w Warszawie

OPTeam Resovia rozpoczyna podejście nr 2 do awansu. Konieczne zwycięstwo w Warszawie

Świątek i Sabalenka finałem w Rzymie tworzą historię. Dawno czegoś takiego nie było!

Świątek i Sabalenka finałem w Rzymie tworzą historię. Dawno czegoś takiego nie było!