Okradł pacjenta i skorzystał z jego karty płatniczej. Jest już w rękach policji

W połowie października do komisariatu policji na rzeszowskiej Baranówce zgłosił się mężczyzna ze skargą, że padł ofiarą kradzieży, kiedy w poczekalni Szpitalnego Oddziału Ratunkowego jednego z rzeszowskich szpitali czekał na wizytę lekarską. Nieznany sprawca pozbawił go portfela, w którym – według zapewnień ofiary – było ok. 3 tys. zł oraz karty bankomatowe.

W poszukiwanie sprawcy zaangażowali się funkcjonariusze pionu operacyjnego z Komisariatu Policji II w Rzeszowie. Krótko po odebraniu zawiadomienia ustalili tożsamość mężczyzny, który mógł dokonać tej kradzieży, a wiedząc, gdzie może przebywać, ruszyli pod wskazany adres. Zauważyli i zatrzymali domniemanego sprawcę w rejonie posesji przy ul. Grottgera. 36-letni mieszkaniec powiatu sanockiego znany był policjantom z wcześniej popełnionych przestępstw. Podczas zatrzymania, policjanci znaleźli przy mężczyźnie skradziony portfel. Nie było w nim już pieniędzy ani kart bankomatowych.

Dodatkowo funkcjonariusze przeszukali lokal, w którym mężczyzna ostatnio zamieszkiwał, tam znaleźli kartę bankomatową nienależącą do 36-latka. Jak się okazało, podejrzewany o kradzież mężczyzna, posługując się skradzioną kartą bankomatową, dokonał dwóch nieautoryzowanych transakcji na kwotę ponad 80 złotych.

Mężczyzna usłyszał trzy zarzuty, do których się przyznał i złożył wyjaśnienia. Za kradzież oraz kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.