Okręgowy Puchar Polski. Nie było niespodzianek - awansowały wszystkie drużyny z wyższych lig. Zobacz zdjęcia

Nie było raczej niespodzianek w III rundzie podokręgów Rzeszów - Dębica, bo dalej awansowały zespoły z wyższych lig, ale jednak emocje też były.

Największe chyba w pojedynku drugiego zespołu Resovii z Głogovią Głogów Małopolski. Mecz odbył się na sztucznym boisku przy ul. Wyspiańskiego. Goście, czyli w środę Głogovia, jako pierwsi objęli prowadzenie i wydawali się zespołem trochę konkretniejszym. W pierwszych 45 minutach bramkę dla zespołu trenera Kamila Kawy strzelił Arkadiusz Gil. Wydawało się, że po tym golu 4-ligowiec ustawi sobie mecz pod swoje dyktando, ale młodzi gracze z Rzeszowa wyszli bardzo zmobilizowani na drugą połowę i szybko odrobili straty po golu Dawida Pieniążka. Jakby tego było mało resoviacy w 62. minucie objęli prowadzenie za sprawą Kamila Maćkowiaka.

To mocno obudziło piłkarzy z Głogowa i chwilę potem wyrównali, a skutecznym egzekutorem okazał się Grzegorz Płonka. Tym razem goście nie dali już wyjść na prowadzenie młodym piłkarzom Resovii i sami wzięli sprawy we własne ręce, a wynik spotkania ustalił w 74. minucie spotkania Tomasz Płonka (były zresztą zawodnik Resovii).

Bardzo pewne zwycięstwa odnieśli inni 4-ligowcy - rezerwy Stali Rzeszów nie dały szans Błękitnym Siedlanka, a z kolei SPEC Stal Łańcut rozbiła Strumyka Malawa. Warto dodać, że ostatniego gola dla Stali zdobył w tym spotkaniu... bramkarz Arkadiusz Słysz, który pewnie wykorzystał rzut karny w ostatniej minucie regulaminowego czasu.

Wczoraj odbył się także finałowy mecz Pucharu Polski kobiet na szczeblu Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej, w którym spotkały się DAP Dębica i drugi zespół Resovii. Zdecydowanie lepsze w tym starciu okazały się rzeszowianki.

WYNIKI:
Resovia II - Głogovia Głogów Młp. 2:3 (0:1) Pieniążek, Maćkowiak - Gil, G. Płonka, T. Płonka
Błękitni Siedlanka - Stal II Rzeszów 0:6 (0:2)
Crasnovia Krasne - Jedność Niechobrz 0:2 (0:1) Kadłubkiewicz, Rachwalski
Strumyk Malawa - SPEC Stal Łańcut 1:5 (1:3) Ponieważ - Wójcik, Bieniasz, Kołodziej, Róg, Słysz-karny.

Finał Pucharu Polski Kobiet:
DAP Dębica - Resovia II 0:7 (0:2) Ostaszewska trzy, Jasłowska dwie, Lemko, Szydło.