- Poradzimy sobie z tym kryzysem - zapewnia Mariusz Gawron, radca prawny spółki. Lekarstwem na kłopoty finansowe firmy braci Godawskich, ma być postępowanie naprawcze.
Wydział gospodarczy Sądu Rejonowego w Rzeszowie już zgodził się na układ z ośmioma bankami, z którymi Omega zawarła umowy na opcje walutowe. W ciągu 9 lat pilzneński przewoźnik powinien spłacić ponad 50 proc. ze 111 mln zł zobowiązań.
- Straty na transakcjach opcyjnych wynikają z nagłego osłabienia złotówki - tłumaczy Mariusz Gawron, radca prawny Omegi Pilzno Godawski & Godawski Sp. z o.o. Zapewnia, że pracownicy nie muszą bać się zwolnień.
Po upadku Trans-Południa z Podgrodzia przybyło firmie zleceń. Omega dysponuje ok. 600 samochodami ciężarowych. Niedawno zakończyła pierwszy etap (17 tys. m kw.) budowy Podkarpackiego Parku Logistycznego, który docelowo będzie liczył 70 tys. m kw. Miesiąc temu ogłoszono upadłość innej firmy transportowej z regionu dębickiego Trans-Południe z Podgrodzia.
Jej kłopoty zaczęły się od spadku zamówień i wysokich cen paliw. Do tego doszły straty na opcjach walutowych. Długi firmy sięgają 110 mln zł. Wypowiedzenia otrzymała cała, prawie 600-osobowa, załoga. Tylko ok. 95 pracowników może liczyć na kilkumiesięczne zatrudnienie w spółce.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?