Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opanujcie emocje

Tomasz Leyko
Kibice liczą, że w trudnych momentach grą zespołu odpowiednio pokieruje Michał Przybylski (w czerwonej koszulce).
Kibice liczą, że w trudnych momentach grą zespołu odpowiednio pokieruje Michał Przybylski (w czerwonej koszulce). KRZYSZTOF URBAŃSKI
Po ostatniej wygranej szczypiorniści Stali Mielec zepchnęli Azoty Puławy do strefy spadkowej. - Nie chcemy już tam wracać mówią nasi zawodnicy.

Do czołowej ósemki ligi mielczanie raczej nie awansują i będą grali w najsłabszej czwórce o utrzymanie. W tej rywalizacji liczyć się będą również wszystkie punkty zdobyte w sezonie zasadniczym, dlatego dzisiejsza wygrana w Puławach będzie miała podwójne znaczenie.

Przewaga psychologiczna

Stal jest na fali. Po zatrudnieniu Wojciecha Ostrowskiego wygrała dwa mecze z rzędu. W Mielcu nasza drużyna wygrała zdecydowanie, bo różnicą 10 bramek. Optymizm mielczan chłodzi trener Stali.

- Po dwóch zwycięstwach będzie nam i łatwiej, i trudniej w Puławach - stwierdził.

Puławianie przegrali ostatnie trzy pojedynki. Grali jednak z czołówką ligi (Vive, Zagłębie, Wisła). W Płocku byli o krok od sprawienia sensacji przegrywając tylko jedną bramką. Drużyną na boisku kieruje doświadczony Robert Nowakowski. Kolejna porażka może znacznie przybliżyć rywali do spadku z ligi.

W poszukiwaniu spokoju

- Musimy popracować nad psychiką. Gramy dobrze, mamy przewagę i wtedy w nasze poczynania wkradają się nerwy. Trzeba wtedy sporo lodu położyć na gorące głowy. Jeżeli opanujemy emocje, nie stoimy na straconej pozycji - powiedział Ostrowski.

Wyciszenia przed jakże ważnym meczem mieleccy szczypiorniści szukali w Kielnarowej na krótkim zgrupowaniu, gdzie korzystali również z odnowy biologicznej. W środę po obiedzie wyruszają do Puław. W hali Azotów nie będą sami. Dopingować ich będzie kilkunastoosobowa grupa kibiców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24