Opinie po drugim półfinale Resovii z ZAKSĄ

Oto kilka opinii po dzisiejszym spotkaniu:

Krzysztof Stelmach (trener Zaksy)
Były dwa momenty, w których mogliśmy walczyć o korzystny wynik, ale ich nie wykorzystaliśmy. Chłopcy muszą zrozumieć, że w każdym meczu trzeba tak samo walczyć. Przegraliśmy ten mecz mentalnie, ale walka o finał będzie się toczyć do końca.

Ljubo Travica (trener Resovii)
Była walka od początku do końca. Wiedzieliśmy co możemy zagrać, ale potrzebowaliśmy więcej koncentracji. Popełniliśmy dziś mało błędów i to był klucz do zwycięstwa. Tak samo musimy zagrać w Kędzierzynie, bo mimo problemów i kontuzji jesteśmy w stanie awansować do finału.

Michał Ruciak (kapitan Zaksy)
Nie potrafiliśmy być tak skuteczni jak wczoraj. Walczymy dalej i w tej parze może być jeszcze dużo emocji.

Tomasz Józefacki (kapitan Resovii)
Duże znaczenie miała zagrywka. To był decydujący element, z którego dużą krzywdę robiliśmy rywalom.

Paweł Zagumny (rozgrywający Zaksy)
Brakowało nam skuteczności w każdym elemencie. Ten dwumecz nic nie zmienił, nadal mamy takie same szanse na finał, choć postaramy się wykorzystać atut swojej hali.

Oleg Achrem (przyjmujący Resovii)
Musiałem zagrać. Szkoda by mi było marnować cały rok, żeby nie pomóc drużynie w najważniejszych meczach sezonu. Zagrałem niezły mecz, chyba pomogłem. Zwłaszcza w kwestii mentalnej.

Matej Cernić (przyjmujący Resovii)
To były dwa fajne, dla kibiców, mecze. My czujemy piekielne zmęczenie i będziemy mieć tydzień na naładowanie akumulatorów. Odpoczynek będzie kluczowy przed meczami w Kędzierzynie. Jestem pewien, że mecz decydujący o finale zagramy w Rzeszowie.