Opinie po losowaniu grup Euro 2012

Euro 2012: od 8 czerwca do 1 lipca

DWA KRAJE - OSIEM MIAST
Turniej odbędzie się w Polsce i na Ukrainie. Miasta: Gdańsk, Poznań, Warszawa, Wrocław oraz Charków, Donieck, Kijów, Lwów.

31 meczów:
start Warszawa, finał Kijów

Mecz otwarcia (Polska - Grecja - g. 18) odbędzie się 8 czerwca w Warszawie, a finał 1 lipca w Kijowie.

MECZE POLAKÓW
Polska - Grecja (8 czerwca, g. 18, Warszawa)
Polska - Rosja (12 czerwca g. 20:45, Warszawa)
Polska - Czechy (16 czerwca, g. 20:45, Wrocław)

- Los się do nas uśmiechnął, trzeba tę szansę wykorzystać - mówią zgodnie trenerzy, działacze, piłkarze i kibice.

Po łaskawym losowaniu, piłkarzom nie pozostaje nic innego, jak skutecznie bić się o punkty i wyjść z tej grupy. Tyle, że w ostatnich 3 dużych turniejach ocena podziału na grupy także należała do

optymistycznych, a przegrywaliśmy pierwsze mecze. Odpowiednio: z Koreą Południową (MŚ 2002), Ekwadorem (MŚ 2006) i Niemcami (EURO 2008). Następnie był "mecz o wszystko", a potem "mecz o honor" i ... twarde lądowanie na Okęciu.

Teraz gramy u siebie, a "balon" oczekiwań na pół roku przed startem już ma niezłe rozmiary. Oby nas to szczęśliwe losowanie nie rozleniwiło.

Gorąco w sieci
Podział na grupy Euro śledziło sporo sportowców, dziennikarzy, którzy za pomocą portali społecznościowych, blogów na gorąco komentowali wyniki losowania. Większość wyrażała radość z łaskawego losowania.

Pierwszym nazwijmy go krytycznym głosem był wpis z mikrobloga (Twitter) dziennikarza Gazety Wyborczej Rafała Steca. - Dla otrzeźwienia: Rosjanie to medaliści Euro 2008, Grecy i Czesi to medaliści Euro 2004 - podkreślał Stec.

- Trafiliśmy chyba najlepiej, jak mogliśmy - tak na Twitterze oceniała losowanie rzecznik PZPN Agnieszka Olejkowska. - Lepiej być nie mogło - pisał Jakub Rzeźniczak, obrońca Legii Warszawa.

- Nie ma zmiłuj! z tej grupy trzeba awansować - dodał Michał Pol, dziennikarz GW, bloger portalu sport.pl.

Głos "naszych" internautów
Relację na żywo z losowania prowadził także nasz portal nowiny24.pl/pilka. Tu okazję do wyrażenia swoich opinii mieli internauci.

- Wszelkiej maści spece już widzą nas jak wychodzimy z pierwszego miejsca. Nie dzielmy jeszcze skóry na niedźwiedziu, bo wszystko jest w nogach piłkarzy. Dziś nie ma słabych drużyn i każdy może wygrać z każdym - pisał na naszym forum po rozlosowaniu grup "januszek104".

Ciekawostka: najniżej notowana w rankingu FIFA drużyna z nazywanej "grupą śmierci" grupy B (Dania - 11. miejsce) jest wyżej notowana od najlepszego zespołu z naszej grupy A (Rosja - 12. miejsce). Polska jest na 66. miejscu.

OPINIA

Mateusz Cetnarski (wychowanek Kolbuszowianki, piłkarz Śląska Wrocław)

DYSPOZYCJA piłkarzy w rundzie poprzedzającej powinna decydować o tym, kto znajdzie się kadrze na wielki turniej. Zarówno dla mnie jak i kilku innych zawodników z naszej ligi to okazja do przypomnienia się trenerowi Franciszkowi Smudzie. Wbrew często powtarzanej opinii, nie uważam, że Smuda ma już w głowię ustaloną "jedenastkę". Pewniaków ma 5, może 6, reszta ciągle ma szanse. Nie można zapomnieć o tym, że z grona finalistów to właśnie my jesteśmy najniżej notowani i Grecy, Rosjanie czy Czesi uważają nas za "łakomy kąsek". Mimo wszystko wierzę w dobrą grę naszej drużyny. Doczekaliśmy się wielkiego turnieju i stać nas na zbudowanie mocnej drużyny.

Więcej opinii oraz szersze podsumowanie losowanie w poniedziałkowych Nowinach