Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opłaty za mieszkania w Rzeszowie są coraz dotkliwsze. Podwyżki nawet parę razy w roku

Beata Terczyńska
Beata Terczyńska
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Krzysztof Kapica
Mieszkańcy różnych dzielnic Rzeszowa narzekają na stale rosnące opłaty za mieszkania w blokach. Spółdzielnie tłumaczą, że podwyżki nie są od nich zależne, a wymuszają je rosnące ceny prądu, gazu, wody, śmieci, płacy minimalnej. Bywa, że „czynsze” są podnoszone więcej, niż raz w roku.

Nasza czytelniczka mieszka w bloku spółdzielni „Zodiak”. Pokazuje nam rachunki. Gdy za mieszkanie ponad 65 m kw. w grudniu płaciła 697,62 zł, tak w lutym - 736,10 a w sierpniu już 790 zł.

I wylicza, co m.in. składa się na taką stawkę:
eksploatacja i konserwacja - 130,8 zł, fundusz remontowy - 131,46, CO (zaliczka) - 216,91, podgrzewanie wody - 122,76. Do tego dochodzi wiele innych czynników, jak winda, światło na klatce schodowej, gaz. Kwota obejmuje też ubezpieczenie mieszkania (ok. 30 zł).

- Wszystko tak potwornie drożeje. Niedługo same opłaty będą pochłaniać większą część pensji - mówi. - Jak ma sobie poradzić emeryt, czy rencista?

Mieszkanka Baranówki podaje, że za 3-pokojowe mieszkanie ok. 58 m kw. w styczniu płaciła 665 zł z groszami, a teraz 691. Ale nie ma w tym gazu.

W spółdzielniach słyszymy, że niektórzy mieszkańcy ich obarczają winą za podwyżki, bo patrzą tylko na końcową kwotę, a rzadko analizują, skąd ona się bierze. Zapytaliśmy zatem skąd te wzrosty opłat.

Artur Świder, kierownik Administracji Osiedla Baranówka Rzeszowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej tłumaczy, że jeśli chodzi o opłaty czynszowe, jedna grupa jest zależna od spółdzielni, a druga od dostawców mediów. Chodzi o gaz, prąd, ciepło, śmieci itd.

Dodaje, że w tym roku w RSM mieli jedną podwyżkę, planowaną jeszcze w minionym roku. Tyle, że z przesunięciem czasowym, czyli nie od stycznia, a od kwietnia.

- W tym również uchwalany jest plan gospodarczo - finansowy i brane są pod uwagę różne składniki. Główny to składnik inflacji. Kolejny - podwyższenie płacy minimalnej, a mamy sporo pracowników fizycznych na takim uposażeniu.

Dodaje, że w tym roku fundusz remontowy (np. na naprawę uszkodzonej elewacji, dachu, chodnika, modernizację instalacji) nie poszedł u nich w górę.

- I w następnym także nie pójdzie. Natomiast nie jestem w stanie powiedzieć, czy nie wzrośnie fundusz eksploatacyjny, związany z codziennym utrzymaniem porządku. On też uzależniony jest od cen energii.

Edward Słupek, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Zodiak mówi, że jeśli chodzi o podwyżki cen zależne od spółdzielni, nigdy nie odbywa się to więcej niż raz w roku. Inaczej w przypadku opłat od nich niezależnych.

- Co my mamy do powiedzenia? Przychodzi podwyżka i tyle - mówi.

Zapewnia, że na nowy rok nie przewidują ruchów w opłatach za fundusz remontowy. Co do reszty, wszystko zależy od cen mediów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24