Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opozycja w Przemyślu ostro o szpitalach: to jest jeden wielki skandal

Norbert Ziętal
Wojciech Błachowicz (na fot), lider opozycyjnej PO, krytycznie ocenia obecną sytuację przemyskich szpitali. Z kolei wiceprezydent Grzegorz Hayder radzi poczekać na efekty rozpoczętych działań.
Wojciech Błachowicz (na fot), lider opozycyjnej PO, krytycznie ocenia obecną sytuację przemyskich szpitali. Z kolei wiceprezydent Grzegorz Hayder radzi poczekać na efekty rozpoczętych działań. Norbert Ziętal
Wojciech Błachowicz (Platforma Obywatelska): - To, co się stało ze Szpitalem Miejskim w Przemyślu to jest jeden wielki skandal.

Sytuacja w przemyskiej służbie zdrowia była najgorętszym punktem dzisiejszej sesji Rady Miejskiej. Sprawa związana jest z wdrażanym programem restrukturyzacyjnym, który docelowo zakłada, że w Przemyślu będzie jeden wojewódzki szpital, podległy marszałkowi województwa.

Obecnie są dwa szpitale wojewódzkie. Pierwszy im. Ojca Pio oraz Wojewódzki Szpital OLK, który 1 marca powstał z połączenia Szpitala Miejskiego przy ul. Słowackiego i OLK, czyli popularnej „przychodni kolejowej”. Koncepcję przebudowy szpitali realizuje jej główny autor, a obecnie dyrektor Woj. Szpitala i p.o. dyr. Woj. Szpitala OLK Piotr Ciompa.

- Dokonujecie pewnych zmian, próbujecie rozliczać poprzednią władzę, natomiast popełniacie takie gafy i błędy, które poprzednio nigdy nie został popełnione. Byliśmy zgodni co do ratowania Szpitala Miejskiego i 500 miejsc pracy, zawsze były różnice pomiędzy nami, co dalej z tym szpitalem. Kolejne lata zarządzania nim pokazały kompletną porażkę państwa koncepcji - twierdzi Wojciech Błachowicz, radny PO.

Obecnie Przemyślem rządzi koalicja radnych PiS oraz Porozumienia dla Przemyśla.

- W mojej ocenie działania podjęte przez oba samorządy, czyli przez miasto i marszałka, mające na celu przekazanie szpitala miejskiego do zarządzania marszałkowi województwa, jak i restrukturyzacja, której celem jest powstanie jednego, silnego szpitala, jest najlepszym rozwiązaniem. Marszałek przyjął koncepcję opracowaną przez dyr. Ciompę. Trzeba dać mu czas, aby ten proces zaczął wdrażać, a dopiero po jego wdrożeniu możemy ocenić, czy był to pic na wodę, fotomontaż czy dobre rozwiązanie. Dzisiaj jest na to za wcześnie - mówi Grzegorz Hayder, zastępca prezydenta Przemyśla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24