Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opozycja wypomina prezydentowi Ferencowi niespełnione obietnice

Bartosz Gubernat
Kolejka naziemna - to jedna z dwóch niezrealizowanych inwestycji, do których przyznał się prezydent Rzeszowa, Tadeusz Ferenc.
Kolejka naziemna - to jedna z dwóch niezrealizowanych inwestycji, do których przyznał się prezydent Rzeszowa, Tadeusz Ferenc. Archiwum
Prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc, w swojej drugiej kadencji, doszukał się tylko dwóch niezrealizowanych obietnic. Opozycja przykładów ma znacznie więcej.

O niezrealizowanych obietnicach prezydent Ferenc na łamach papierowego wydania Nowin mówił we wtorek. Fiasko planów budowy kolejki tłumaczył kłopotami z uzyskaniem polskich atestów dla wagoników. Winę za kłopoty z rozbudową stadionu zrzucił na barki wykonawców, którzy odwoływali się od rozstrzygnięcia przetargu.

Gdzie te inwestycje?

Wspólnie z radnymi opozycji jeszcze raz przeanalizowaliśmy mijającą kadencję prezydenta. Tym razem pod kątem złożonych obietnic. Okazuje się, że było ich znacznie więcej niż dwie.

Prezydent Rzeszowa zapowiadał m.in. poszerzenie ul. Rejtana, al. Wyzwolenia, otwarcie spopielarni zwłok na cmentarzu Wilkowyja, budowę przejścia dla pieszych pod al. Powstańców Warszawy, otwarcie kompleksu basenów geotermalnych, czy wreszcie uruchomienie wypożyczalni miejskich rowerów. Większość z nich jest w powijakach, albo w ogóle nie wystartowała.

Nie dziwi to Andrzeja Deca, szefa klubu radnych PO.

- Szczególnie w czasie tej kadencji prezydent miał zwyczaj robić szum medialny wokół pomysłów, których wcześniej dobrze nie przeanalizował. Wiele razy słyszeliśmy o ambitnych planach budowy kolejki, czy przyciągnięcia wielkich inwestorów. Potem nic z tego nie wychodziło. Być może było to celowe działanie. Problem w tym, że z wiekszości planów niewiele wyszło - komentuje A. Dec.

Gdzie te drogi?

Robert Kultys z klubu PiS zarzuca prezydentowi przede wszystkim opieszałość w rozwiązaniu kłopotów z miejską komunikacją.

- Usługi MPK są kiepskie i przestarzałe, nasze ulice toną w korkach, a prezydent chce budować bajkową kolejkę. To prawda, że odremontowano wiele ulic, ale nie zrealizowano żadnego ważnego rozwiązania komunikacyjnego, jak chociażby połączenia ul. Przemysłowej z Podkarpacką? To tylko kilka z wielu przykładów na to, że Tadeusz Ferenc skupił się bardziej na fascynowaniu mieszkańców niż na rozwiązywaniu realnych problemów. Przespano też temat uzbrojenia terenów w specjalnej strefie na Dworzysku, które w mieście są od 7 lat. Dlatego inwestorzy tacy jak Zelmer budują swoje zakłady w Rogoźnicy a nie w Rzeszowie - mówi Kultys.

Ratusz milczy

Dlaczego prezydent nie zrealizował tych obietnic? We wtorek zapytaliśmy o to w biurze prasowym Urzędu Miasta Rzeszowa. Niestety nie dostaliśmy odpowiedzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24