Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

OPTeam Stolaro Resovia "zasypana" w Krakowie rzutami za trzy. Druga porażka rzeszowian z kolei

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
Rzeszowianie nie mogli wystawić najmocniejszego składu i dość szybko  stało się jasne, że pod Wawelem za wiele nie zwojują
Rzeszowianie nie mogli wystawić najmocniejszego składu i dość szybko stało się jasne, że pod Wawelem za wiele nie zwojują Agnieszka Majchrowicz/resovia facebook
OPTeam Stolaro Resovia poniosła ósmą porażkę w sezonie. W 28. kolejce 2 ligi "Bieszczadzkie Wilki" przegrały na wyjeździe z rezerwami AZS AGH Kraków 79:92

Resovia miała problem już przed meczem, bo nie mogła skorzystać z usług Wojciecha Wątroby oraz Dawida Zaguły. Obaj byli zdrowi, ale w meczu w Rybniku (82:83) zarobili przewinienia techniczne, a że mieli już w „dorobku” po dwa na koncie, w Krakowie zagrać nie mogli.

Dwójki podstawowych koszykarzy bardzo brakowało ekipie znad Wisłoka, ale trzeba oddać gospodarzom, że z taką dyspozycją w rzutach zza łuku mogliby napsuć krwi resowiakom, nawet gdyby ci byli w pełnym składzie. A rzeczonych „trójek” krakowianie trafili aż dwadzieścia. Do tego na bardzo dobrym procencie, bo oddali 37 rzutów zza linii 6.75.

Początek był wyrównany, ale miejscowi raz po raz „kaleczyli” nasz team rzutami dystansu. Do kosza w ten sposób trafiało w I kwarcie aż pięciu „akademików”, z czego Leszczyński i Dyrda po dwa razy.

Straty nie były jeszcze przesadnie duże, ale w II ćwiartce nawałnica krakowian nie słabła. Zadbał o to głównie Orłowski, który pierwszej fazie tej odsłony czterokrotnie trafiał za 3, dzięki czemu AZS prowadził 48:31. „Wilki” walczyły, ale wtedy celownik ustawił Śmiglak, trafił zza łuku dwa razy. W inny sposób miejscowi też trafiali i po 20 minutach sytuacja naszej drużyny wyglądała już słabiutko (37:60).

Po dużej pauzie Resovia chciała gonić, zeszła poniżej 20 punktów, ale co z tego, skoro Orłowski złapał drugi oddech; trafił swoją piatą, szóstą, siódmą „trójkę”, dwa razy z jego ślady poszedł Leśniak i przed ostatnia kwartą zapas AZS-u nadal był konkretny (82:65).

Miejscowi się wystrzelali, w IV odsłonie trafili tylko raz zza łuku, ale naszej drużynie też już brakowało argumentów w ataku i krakowianie pewnie dopięli swego.

Oknoplast AZS AGH II Kraków – OPTeam Stolaro Resovia 92:79 (33:20, 27:17, 22:28, 10:14)

Oknoplast AZS AGH II: Sobiech 20 (2x3, 7 zb., 5 as., 3 str.), Orłowski 21 (7x3), Abdelaal 8 (7 zb., 3 str.), Leszczyński 6 (2x3, 7 zb., 10 as., 3 str.), Dyrda 11 (2x3, 6 as.) oraz Dziewa 0, Hościłowicz 2, Domalewski 0, Głowacki 0, Spinczyk 0, Śmiglak 11, Leśniak 13 (3 str.). Trener Wojciech Bychawski.

OPTeam Stolaro Resovia: Szpyrka 19 (1x3, 2 str., 6 prz.), Mamcarczyk 23 (1x3, 6 str., 3 prz.), Krzywdziński 11 (4 as.), Czerwonka 9 (2x3), Warszawski 11 (1x3, 8 zb., 2 bl.) oraz Gumiński 4 (4 as.), Argasiński 0, Dobrzański 0, Sowa 2, Krupa 0.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24