Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Orzeł Przeworsk pokonał Partyzanta Targowiska. Dobry mecz Roberta Kurosza w bramce gospodarzy [ZDJĘCIA]

kostek
Orzeł Przeworsk (czerwone stroje) pokonał Partyzanta Targowiska
Orzeł Przeworsk (czerwone stroje) pokonał Partyzanta Targowiska Grzegorz Kostka
Mecz Orła z Partyzantem był tym z gatunku „za sześć punktów”. Skuteczniejsi pod bramką rywala byli gospodarze i to oni zaksięgowali cenne trzy punkty.

Pierwsze dziesięć minut zdecydowanie należało do gości. To, że po tym okresie gry na tablicy wyników widniał remis bezbramkowy jest zasługą Robertą Kurosza, który dwukrotnie wychodził obronną ręką z groźnych sytuacji po strzałach Valerija Nikitchuka.

Z czasem zespół gospodarzy po układał swoją grę w defensywie, co pozwoliło mu, na coraz częstsze zapędy ofensywne. Wpierw głową tuż obok bramki strzelał Maciej Lech, chwilę później strzały Jacka Flisa i Marka Gwoździa zablokowali w polu karnym obrońcy gości, zaś uderzenie Piotra Boratyna ładnie wybił Hubert Niemiec.

W końcu w 41. minucie Marcin Dec dośrodkował z lewej strony boiska, piłka trafiła w rękę Kamila Chmielowskiego, a arbiter główny wskazał na jedenasty metr. Rzut karny na gola pewnym strzałem zamienił Hubert Bednarz.

Druga połowa zaczęła się od niecelnych strzałów Piotra Boratyna i Marka Gwoździa. W odpowiedzi Partyzant omal nie doprowadził do wyrównania. Z bliska głową uderzył Myhaiło Kovatsiuk, ale na szczęście dla Orła piłką poszybowała nad poprzeczką. Orzeł dążył do zdobycia drugiego gola, ale brakowało mu skuteczności, jak choćby po dwóch strzałach Patryka Brody, aż do 77 minuty, kiedy to Jacek Flis wywalczył piłkę przed polem karnym gości, zagrał do Huberta Bednarza a ten wyłożył ją do Dawida Czyrnego, który dopełnił formalności.

W samej końcówce miała miejsce dość kontrowersyjna sytuacja, piękną paradą po strzale głową Nikitchuka popisał się Robert Kurosz, goście jednak protestowali, uważając, że bramkarz miejscowych piłkę wybił już zza linii bramkowej. Gwizdek arbitra jednak milczał, tym sam wynik spotkanie nie uległ zmianie.

- Po ostatniej porażce w Stalowej Woli, był niesmak w zespole. Dzisiaj mieliśmy mecz o sześć punktów. Bardzo cieszymy się z tego zwycięstwa. Zbieramy te punkty, teraz już to wygląda zdecydowanie lepiej. Ten mecz już za nami, teraz skupiać się będziemy na kolejnym w Jaśle, w którym trzeba powalczyć o kolejne trzy punkty - podsumował spotkanie trener Orła, Paweł Załoga.

Orzeł Przeworsk - Partyzant MAL-BUD1 Targowiska 2:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Bednarz 42-karny, 2:0 Czyrny 77.

Orzeł: Kurosz – Broda, Salwach, Lech ż, Kowal – Dec, Flis, Obłoza, Gwóźdź ż – Bednarz (88 Najsarek), Boratyn (73 Czyrny). Trener Paweł Załoga.

Partyzant: Niemiec – Penar (75 Pelczar), Suszko, Borowczyk (70 Coleman), Chmielowski – Moskalets, Śliwiński (67 Haznar), Kovatsiuk, Szczurek (81 Musiał), Szczur (46 Szubryt) - Nikitchuk. Trener Łukasz Śliwinśki.

Sędziował Ciak (Stalowa Wola).

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24